Tragedia polskiej rodziny w Niemczech. Sprawca wypadku nie pójdzie do więzienia

Jak podaje niemiecki portal BR24 Sąd Rejonowy w Schwabach skazał sprawcę wypadku, w który zginęła polska rodzina pochodząca z Podróżnej (gm. Krajenka). Jak się okazało oskarżony nie trafi do więzienia.  Przypomnijmy, 5 stycznia na drodze krajowej nr B2 w Niemczech na odcinku między miejscowościami Wernsbach i Untersteinbach doszło do tragedii. 19-latek kierujący samochodem VW Transporter zjechał na przeciwległy pas jezdni i czołowo zderzył się z samochodem marki Renault. Podróżowała nim powracająca ze świąt spędzonych w Polsce pięcioosobowa rodzina mieszkająca na stałe w Niemczech. 35-letnia Agnieszka pochodząca z podróżnej w gminie Krajenka zginęła na miejscu. Jej 9-letnia córka i 12-letni syn zostali przewiezieni do szpitala, gdzie zmarli w ciągu doby po wypadku. Najmłodsza z rodzeństwa 4-latka zmarła w klinice kilka godzin wcześniej. Stan ojca lekarze określali jako bardzo ciężki, ale stabilny. Sprawca oraz jego 17-letnia pasażerka odnieśli poważne, ale nie zagrażające życiu obrażenia. O tej sprawie więcej pisaliśmy w tym miejscu.

Teraz niemiecki sąd skazał 20-latka za nieumyślne spowodowanie śmierci i nieumyślne uszkodzenie ciała na karę... 4000 euro grzywny na rzecz instytucji społecznych. Jak donosi portal RB24 sprawca został skazany na podstawie prawa karnego dla nieletnich, o co apelował obrońca oskarżonego. Motywował to tym, że sprawca mieszka w domu, uczy się i nie sprawia jeszcze wrażenia osoby dorosłej. Sąd przychylił się do stanowiska obrońcy, dodatkowo nie widząc żadnej edukacyjnej roli w karze więzienia. Tym bardziej, że zdaniem sądu, oskarżony nie był pijany, ani nie był pod wpływem narkotyków w chwili wypadku. 

Prokuratura żądała dwóch tygodni aresztu oraz 200 godzin pracy społecznej. Zgodnie z niemieckim prawem nawet jeśli sąd zastosowałby prawo karne dla dorosłych to kierujący VW Transporter prawdopodobnie nie trafiłby do więzienia. Jak wyjaśnia portalowi RB24 rzecznik sąd w Norymberdze, Friedrich Weitner, jeśli sąd zastosuje prawo karne dla dorosłych w przypadku zabójstwa spowodowanego przez zaniedbanie w ruchu drogowym, to i tak istotnym jest zachowanie sprawcy w trakcie wypadku. W tym przypadku zabrakło dowodów na umyślną winę oskarżonego. Udowodniono mu jedynie popełnienie wykroczenia drogowego.

fot. feuerwehr-georgensgmuend.de