To seniorzy najczęściej są ofiarami oszustów

24.08.2020   Autor: Mateusz Manthai
1368---121
Coraz więcej osób, zwłaszcza starszych, pada ofiarami oszustów. W ostatnim czasie nasiliły się szczególnie te „na policjanta”. Jedną z ofiar jest 64-letnia kobieta z powiatu pilskiego, która martwiąc się o los najbliższych przekazała rzekomym funkcjonariuszom 200 tys. złotych.

Oszuści naciągają ludzi na różne sposoby. Najpierw metoda „na wnuczka”, teraz „na policjanta”. Mundurowi ostrzegają – w regionie coraz częściej dochodzi do telefonicznych nieuczciwości.

- Mieszkanka powiatu pilskiego uwierzyła oszustom. Uwierzyła w to, że jej córka spowodowała wypadek i właśnie na kaucję potrzebne są pieniądze. Niestety przekazała oszustowi kwotę w wysokości 200 tysięcy złotych - informuje mł. asp. Jędzrzej Panglisz, rzecznik prasowy pilskiej policji. 

Naciągacze za cel obierają sobie zwykle osoby starsze. Działają na ich wrażliwości i emocjach. Oszuści często manipulują rozmową w taki sposób, aby uzyskać jak najwięcej informacji. Pytają o kosztowności i pieniądze zgromadzone w domu.



- Dzwoni osoba podająca się za policjanta i informuje nas o rzekomym wypadku spowodowanym przez syna, córkę, męża lub członków najbliższej rodziny. Informuje także, aby ta osoba uniknęła aresztu, potrzebne są pieniądze - mówi mł. asp. Dariusz Szęfel z chodzieskiej policji.  
Później wyłudzacze informują, że ustaloną kwotę należy przekazać rzekomemu policjantowi, który przyjedzie po odbiór pieniędzy. Następnie pod drzwiami pojawia się mężczyzna ubrany w policyjny mundur. Oszuści często nalegają na przesłanie pieniędzy na konto, lub zostawienie ich w umówionym miejscu, np. parku. Naciągacze wywierają na starszych dodatkową presję, aby jak najszybciej załatwić przekazanie kwoty.

Ofiarą wyłudzaczy padła także 85-letnia mieszkanka gminy Budzyń. Kobieta przekazało oszustom 40 tys. złotych. Policja apeluje do seniorów o zachowanie czujności. To może być jednak trudne z uwagi na to, że naciągacze do perfekcji opanowali techniki manipulacji. Tego typu emocje powodują wyłączenie racjonalnego myślenia u naszych dziadków.

- U ludzi starszych inaczej działa już płat czołowy mózgu, który jest odpowiedzialny za racjonalne myślenie i za emocje. Działa już nie tak sprawnie jak u ludzi młodych. Starsze osoby nie potrafią rozpoznać zachowania werbalnego oszusta, czy niewerbalnego - tłumaczy psycholog Romana Otto. 

W przypadku telefonu od oszustów należy się rozłączyć i niezwłocznie powiadomić policję. Mundurowi przypominają, że nigdy nie proszą o pieniądze i nie dzwonią z zadaniem ich przekazania. Za oszustwa telefoniczne grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group