Wcześniej żłobek w Pile był czynny do 16.30.
- Pracuję do 16.00 a mój mąż bardzo różnie, przeważnie do wieczora, więc teraz będziemy mieć problem z odebraniem dziecka. W dodatku musimy sami odbierać syna. Wcześniej pomagali nam w tym dziadkowie. Teraz jest zakaz - napisała pani Marta, czytelniczka asta24.
- Nie wiemy, gdzie zgłosić ten problem. W dodatku w poprzednim roku szkolnym i tak panie opiekunki krzywo patrzyły, jak ktoś po 16.00 odbierał dziecko, a teraz mam wrażenie, że to sobie usankcjonowały, ale nikt nie wie dlaczego, czemu ma to służyć - dodaje mama Antosia.
fot. UM Piła
Komentarze
Zobacz także