W poniedziałek policjanci weszli na teren jednej z posesji w Plutach w gminie Szydłowo. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli sto zbiorników z różnego rodzaju substancjami.
- Po pobraniu próbek biegły sądowy z zakresu ochrony środowiska potwierdził, że zgromadzone odpady stwarzają zagrożenie dla ludzi oraz środowiska. Na miejscu pracowała również Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego Państwowej Straży Pożarnej w Pile, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz przedstawiciele lokalnej władzy - mówi mł. asp. Jędrzej Panglisz, rzecznik prasowy pilskiej policji.
Tak zwane mauzery są wypełnione ciekłymi odpadami niemal po brzegi.
- Odpady są w szczelnych pojemnikach, pod dachem, jak ustaliła straż pożarna nie są wybuchowe, nie są palne więc nie zagraża to najbliższemu otoczeniu i mieszkańcom miejscowości Pluty, aczkolwiek te odpady na pewno powinny stamtąd zniknąć -
mówi Marek Duraj, kierownik pilskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Bowiem biegły sądowy po pobraniu i zbadaniu próbek potwierdził, że znajdująca się w pojemnikach ciecz jest niebezpieczna.
W budynku gospodarczym funkcjonariusze znaleźli także 19 martwych świń. Powiatowy Lekarz Weterynarii ustalił, że zwierzęta padły, bo przebywały w niewłaściwych warunkach i nie miały opieki. Lekarze weterynarii wykluczyli Afrykański Pomór Świń. Zwierzęta prawdopodobnie zostały zagłodzone na śmierć.
- Budynek w którym te zwierzęta przebywały nie spełniał żadnych warunków dla chowu trzody chlewnej. Tych minimalnych nawet. Tam nie było ani światła, ani bieżącej wody. Budynek nie był wyposażony w jakiekolwiek pomieszczenie paszowe - mówi Robert Gotkowski, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Pile.
- Już następnego dnia 5 osób związanych z procederem składowania szkodliwych odpadów zostało zatrzymanych na terenie województwa wielkopolskiego oraz zachodniopomorskiego. Policjanci zabezpieczyli mienie podejrzanych, a u jednego z zatrzymanych znaleźli narkotyki - dodaje rzecznik.
We wtorek trzy osoby zostały objęte dozorem policyjnym. Dziś kolejne osoby zostaną doprowadzone do Prokuratury Rejonowej w Pile. Wobec dwójki mężczyzn śledczy będą wnioskować o tymczasowe aresztowanie. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wójt Szydłowa będzie domagać się od 29-letniego właściciela terenu jego uprzątnięcia.
- Będziemy wydawali decyzję nakazującą usunięcie tych nielegalnych odpadów, mam nadzieję, że tak się stanie i nie będziemy musieli podejmować dalszych kroków. Na pewno sytuacja nieprzyjemna, ale miejmy nadzieję, że zakończy się dobrym finałem - zaznacza Tobiasz Wiesiołek, wójt gminy Szydłowo.
Jeśli nie, to gmina będzie musiała usunąć niebezpieczne odpady na własny koszt.
fot. KPP Piła
Komentarze
Zobacz także