385---400
Pijany w sztok mężczyzna leżał w nocy na środku jezdni. Gdyby nie refleks kierowcy mogłoby dojść do tragedii. 49-letni mężczyzna w nocy z niedzieli na poniedziałek leżał na jednej z bardziej ruchliwych ulic w Pile. Przejeżdżał tą drogą mieszkaniec Białośliwia, który zatrzymał samochód i chciał udzielić mu pomocy medycznej.
- Okazało się jednak, że mężczyźnie nic nie dolega, a znalazł się w tym miejscu przez
nadużycie alkoholu. Był w tak dużym stopniu nietrzeźwości, że nie potrafił ustać na własnych nogach. Kierowca widząc sytuację i niebezpieczeństwo jakie mógł stworzyć nietrzeźwy mężczyzna poinformował dyżurnego pilskiej jednostki, który na miejsce niezwłocznie skierował policyjny patrol - relacjonuje
sierż. Wojciech Zeszot z pilskiej policji.
Funkcjonariusze przewieźli 49-latka do policyjnego aresztu. Tam miał wytrzeźwieć.