Las w okolicach Rychlika w gminie Trzcianka spłonął w kwietniu 2019 r. w sumie ponad 27 hektarów. Był to w minionym roku trzeci co do wielkości pożar w kraju. Las ten został podpalony. W trwającej ponad 18 h akcji gaśniczej brały udział 4 samoloty. Tak wyglądał zaraz po jej zakończeniu. Dziś przyszedł czas, by naprawić wyrządzone przez ogień szkody.
– Niestety, musieliśmy tę powierzchnie uprzątnąć, wyciąć martwe drzewa. W tym roku, jesienią, staramy się odnowić, czyli na powierzchni gdzie zmuszeni byliśmy wyciąć martwe drzewa, wprowadzamy nowe pokolenie - wyjaśnia Rafał Cieślak, Nadleśnictwo Trzcianka.
– Wynika to z naszej misji, która mówi, że chcemy być użyteczni dla naszych mieszkańców. W naszym rozumieniu mieszkańcy to nie tylko ludzie, którzy odwiedzają nasze sklepy i robią zakupy, ale wszyscy mieszkańcy, również zwierzęta. Więc dla nas sadzenie lasów to takie przysłowiowe budowanie mieszkań dla tych zwierząt - mówi Radosław Głowacki, dyrektor sklepu Leroy Merlin Piła.
Co prawda zanim dane im będzie zamieszkać w sadzonym właśnie lesie, musi minąć trochę czasu, ale kiedyś trzeba zacząć. Sadzonki, które stanowią zaczątek przyszłego lasu pochodzą z lokalnej szkółki. To właśnie tu ”zaczyna się las”.