269 nowych zakażeń w regionie i 6 zgonów na Covid-19

Liczba zakażeń w regionie wciąż rośnie. Niestety minionej doby przybyło też sześć ofiar śmiertelnych w naszym regionie. 

W powiecie pilskim minionej doby pozytywny wynik testu otrzymało 187 osób. W tej chwili w szpitalach przebywa 45 osób. Niestety zanotowano też dwa zgony. To 83-letnia kobieta i 68-letni mężczyzna. W kwarantannie przebywa 1758 osób, a w izolacji 1275. 

W powiecie chodzieskim minionej doby zanotowano 36 nowych przypadków, w czarnkowsko-trzcianeckim 15 oraz trzy zgony, a w powiecie złotowskim 13 i jeden zgon. W powiecie wałeckim minionej doby pozytywny wynik testu otrzymało 18 osób. 

Dlaczego ludzie zakażeni na Covid-19 umierają? Na to pytanie odpowiedział Rzeczpospolitej prof. Andrzej Horban. Główny doradca premiera przewiduje, że za trzy, cztery miesiące Polacy powinni osiągnąć odporność stadną. Do tego czasu przewiduje, że wirus będzie zbierał śmiertelne żniwo. Co powoduje zgon? 

- Ostre śródmiąższowe zapalenie płuc, które doprowadza do zespołu niewydolności oddechowej, ARDS (Acute Respiratory Distress Syndrome), który jest jedną z postaci posocznicy, czyli sepsy. W normalnych warunkach ARDS charakteryzuje się 40-proc. śmiertelnością, nawet jeśli pacjent leczony jest na OIT. Ten wirus jest jednak nowy, kiedy więc u chorego rozwija się ARDS i pacjent, ze względu na stan zdrowia, musi trafić na leczenie na intensywnej terapii z wykorzystaniem respiratorów, śmiertelność wynosi ok. 65 proc. - mówi Rzeczpospolitej prof. Andrzej Horban.  - Jeżeli liczba personelu przeznaczonego na jednego pacjenta zmniejsza się. Przykładowo jeśli nie jest to jedna pielęgniarka na jednego pacjenta przez całą dobę, jak być powinno, ale tylko jedna pielęgniarka na dziesięciu pacjentów, to opieka medyczna staje się iluzoryczna. Istotą leczenia jest z punktu widzenia pielęgnacji zapobieganie zalewaniu płuc przez płyn wysiękowy i uduszeniu się pacjenta. Takiego chorego trzeba obracać co 15 minut. Wymaga to jednak w przypadku nieprzytomnej osoby trzech–czterech osób - dodaje profesor. 

Jeśli taka opieka nie jest zapewniona, śmiertelność sięga 90 proc. Płuca w odróżnieniu od wątroby nie odbudowują się, przez co śmiertelność jest tak duża. 

- Kluczowe dla losów pacjenta są też zaburzenia krzepnięcia towarzyszące tej chorobie. Uszkodzony jest śródbłonek naczyń, co powoduje wykrzepianie płytek i uruchomienie kaskady krzepnięcia. Dlatego też duża część starszych osób umiera z powodu udaru lub zawału - tłumaczy profesor Horban. 

W sumie do tej pory w regionie odnotowano 5 715 zakażeń:  

powiat pilski - 2 643 osób
powiat chodzieski - 861 osób
powiat czarnkowsko-trzcianecki - 940 osób
powiat złotowski - 814 osoby
powiat wałecki - 457 osoby

fot. 12. Wielkopolska Brygada Obrony Terytorialnej