19 lipca nad Chodzieżą przeszła potężna burza. Nawałnicy towarzyszył silny wiatr oraz ulewny deszcz i grad. Gradobicie poważnie uszkodziło drzewa w lesie przy krajowej 11. Najbardziej ucierpiały sosny. Obumarłe drzewa mogą być niebezpieczne dla mieszkańców pobliskiego osiedla. Stąd decyzja Nadleśnictwa Podanin o ich wycięciu.
- To nie będzie tak, że po usunięciu tych drzew tutaj się pojawi pusta przestrzeń. Uporządkujemy ten teren, uprzątniemy gałęzie, tak więc tutaj las będzie -
zapewnia Jacek Kulpiński, Nadleśnictwo Podanin.
Na czas wycinki teren lasu będzie częściowo zamknięty. Pierwsze prace mają ruszyć jeszcze w tym miesiącu, a zakończą się w marcu przyszłego roku.