Leśnicy dostali sygnał o śmieciach wyrzuconych w lesie. Strażnicy na środku drogi znaleźli pozostawione płyty onduliny.
- Podczas przeszukania śmieci znaleziono list przewozowy nowego pokrycia dachowego, na którym widniał numer zamawiającego. Następnego dnia właściciel śmieci został ukarany wysokim mandatem karnym oraz zadeklarował, że posprząta wysypisko śmieci - czytamy na Facebooku Nadleśnictwa Potrzebowice.
- Natomiast planując większy remont mieszkania lub domu należy uwzględnić również koszty związane z wywozem odpadów poremontowych i budowlanych przez firmy świadczące tego typu usługi - dodają leśnicy.
fot. Straż Leśna
Komentarze
Zobacz także