Obwodnica Wałcza wreszcie gotowa - VIDEO

21.12.2020   Autor: Magdalena Lach
1697---260
Po 5 latach starań, kolejnych 5-ciu latach budowy, problemów z wykonawcą, Wałcz w końcu złapał oddech. Od soboty miasto można ominąć prawie 18-kilometrową, dwujezdniową obwodnicą w ciągu drogi S10.

Mieszkańcy Wałcza i kierowcy mogą wreszcie odetchnąć z ulgą. Obwodnica Wałcza została oddana do ruchu, a zmianę od razu da się zauważyć na mieście. Przez Wałcz przejeżdżało codziennie prawie 3 tys. samochodów ciężarowych. Dwie drogi krajowe w samym centrum korkowały miasto od rana do wieczora. Teraz, cały ruch z „dziesiątki” przekierowano poza miasto.

Będziemy mogli w sposób bezpieczny objechać miasto Wałcz - mówi Marek Subocz, wicewojewoda zachodniopomorski. 

Powstała obwodnica na miarę dużego miasta. Prawie 18 km dwujezdniowej drogi ekspresowej, 4 węzły, do tego wiadukty, ronda i oświetlenie. Całość kosztowała ponad 600 milionów zł.

- Jest to naprawdę bardzo skomplikowana inwestycja, bardzo trudna w realizacji. Dwie duże estakady: jedna 200 m druga 800 m, innowacyjne metody nasuwania tej estakady. To były duże wyzwania inżynierskie - tłumaczy Łukasz Lendner, dyrektor szczecińskiego oddziału GDDKiA. 



Inwestycję pierwotnie realizowała firma Energopol ze Szczecina. Po wykonaniu 85% prac wykonawca wstrzymał roboty. Firma zaczęła mieć poważnie problemy finansowe a Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła od umowy. Obwodnicę dokończyły inne firmy realizując poszczególne, mniejsze zadania. Węzeł Witankowo i DK22 wykonała grupa kapitałowa Pol Dróg, której partnerem była firma  ASTA-BUD.
- Szeroki zakres prac. Począwszy od robót ziemnych, rozbiórkowych, elektrycznych, zabezpieczenia skarp brukarskich. Kompleksowo zostały te roboty wykonane - zapewnia Marek Włodarczyk, członek zarządu, kierownik działu drogowego ASTA-BUD. 

Opóźniona przez bankructwo poprzedniego wykonawcy budowa trwała aż 5 lat. Ale jeszcze dłużej trwały starania o jej powstanie. Wałcz był największym miastem na trasie DK 10, które nie miało jeszcze obwodnicy.

Tych starań było bardzo dużo. Zaczęły się w 2007 roku już po rozpoczęciu kadencji w parlamencie, rozmowy z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem - wspomina Paweł Suski, poseł na Sejm w latach 2007-2019, PO. 

I wreszcie w 2015 roku decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji. Dziś mieszkańcy i kierowcy mogą się cieszyć bezpiecznym i komfortowym objazdem. Tiry i osobówki jadące ze Szczecina przez Piłę i Bydgoszcz do Warszawy ominą Wałcz. A to nie jedyny plus tej inwestycji.

- To oczywiście bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia naszych terenów inwestycyjnych, zyskują one bardzo na wartości. Na to wielu inwestorów czekało - przekonuje Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza. 

Aby całkowicie wyprowadzić ruch tranzytowy z miasta, potrzebna jest jeszcze obwodnica DK nr 22. Obecnie opracowywana jest dokumentacja drogi, która powstanie w ramach rządowego programu 100 obwodnic.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group