128-letni budynek to jeden z najciekawszych zabytków w gminie Łobżenica. Niegdyś kaplica, później sklep, czy świetlica służył mieszkańcom Witrogoszczy do 2000 roku. Dziś w prywatnych rękach, zdewastowany przez złodziei niszczeje.
- Ostatnia informacja, która dotarła do gminy, bodajże sprzed 2 tygodni to informacja, że ktoś jest zainteresowany kupnem, kto chciałby tam zrobić jakąś bazę samochodową, a obiekt wyburzyć - mówi Józef Lewandowski – zastępca burmistrza Łobżenicy
Nie będzie to jednak takie proste. Jak tłumaczy burmistrz Lewandowski, aby przyszły inwestor mógł wyburzyć „Albrechtówkę” potrzebna jest zgoda konserwatora zabytków, oraz zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. To mogłoby potrwać nawet kilkanaście miesięcy.
O zachowania starej kaplicy od samego początku walczy genealog Bartosz Małłek z Opola. Chciałby, żeby w Witrogoszczy powstało Europejskie Centrum Genealogii i Dialogu oraz Muzeum Rodzin Krajeńskich.
Wiadomość o możliwym wyburzeniu „Albrechtówki” poruszyła także mieszkańców wsi. Ci nie wyobrażają sobie, żeby to miejsce na stałe mogło zniknąć z krajobrazu Witrogoszczy.
- Warto byłoby się pokusić o to, żeby jednak to miejsce odbudować, odrestaurować i doprowadzić do dawnej świetności - przyznaje Honorata Hemelop, sołtys Witrogoszczy.
A żeby to zrobić potrzeba kilkaset tysięcy złotych. Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka, która mogłaby pozwoli uratować „Albrechtówkę”.
Komentarze
Zobacz także