"Ciągle tylko obiecanki. Dlatego otwieramy" Bunt przeciwko lockdownowi

22.01.2021   Autor: Redakcja
196---211
Otwieramy, żeby zaprotestować przeciwko decyzjom rządu” - tak właściciel pizzerii w Złotowie tłumaczy swoją decyzję. Od dzisiaj w jego lokalu można zjeść na miejscu.
- Chyba wszyscy już wiedzą, 80% ludzi, że restrykcje są nieprawne. Jest na to coraz więcej wyroków. Po drugie, od października nie dostaliśmy żadnych pieniędzy, ciągle tylko obiecanki, dlatego otwieramy. Ja osobiście nie wierzę w żadną pandemię, dla mnie jest fałszywa. Oczywiście jest wirus grypy, nowy, zmutowany, każdy się go obawiał w marcu, kwietniu, ale myślę, że teraz ludzie otworzyli oczy, że ten wirus jest tak samo śmiertelny, jak zwykła grypa. (…) Otwieramy, żeby zrobić protest rządowi, żeby w końcu „puścił” gospodarkę - tłumaczy Arkadiusz Janczewski, właściciel pizzerii.


I dlatego złotowska pizzeria dołączyła do akcji otwieraMY. To inicjatywa ogólnopolskiego stowarzyszenia „WIR - Masz Głos”, które pomimo rządowych obostrzeń, zachęca restauratorów do otwierania swoich biznesów oraz oferuje im pomoc prawną, np. w przypadku interwencji policji czy kontroli Sanepidu . Pizzeria „Neapoli” , to jedyny lokal gastronomiczny w naszym regionie, który na tę chwilę dołączył do protestu.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group