Historia Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Pile sięga XIX wieku. Pracownicy warsztatów reperowali stare i budowali nowe parowozy oraz lokomotywy spalinowe. W 1908 roku kolej przeżywała rozkwit. Podobnie jak pilski zakład, który działał prężnie aż do lat 90. W 1996 roku z hali ZNTK wyjechał ostatni zmodernizowany parowóz.
- To myśmy byli pionierami. PKP nawet jeszcze nie myślało o modernizacjach, a my rozpoczęliśmy te modernizacje. Modernizacja polegała nie tylko na wymianie silnika na nowoczesny, ale również na całym systemie sterowania lokomotywą - tłumaczy Piotr Serówka, były dyrektor ZNTK w Pile oraz autor książki.
Taki panel sterowania powinien wytrzymywać różnicę temperatur od -20 do +30 stopni Celsjusza. ZNTK zlecił więc jego wykonanie NASA. Amerykańska agencja kosmiczna dostarczyła do Piły jedyny w kraju taki system, a nasi inżynierowie go zainstalowali w jednej ze zmodernizowanych lokomotyw.
W publikacji zawarte są także informacje dotyczące pracowników zakładu. Przez ZNTK przewinęło się ponad 14 tysięcy osób.
- Nasze rodziny, nasze rodzeństwo w tych zakładach pracowało. Między innymi to było kluczem, dlaczego my przyjęliśmy patronat nad tym wielkim przedsięwzięciem. Jest to wielkie kompendium wiedzy o ZNTK - zapewnia Maria Bochan, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Piły.
Książka zilustrowana jest wieloma archiwalnymi zdjęciami. Fotografie przekazały rodziny byłych pracowników zakładu. Książkę można kupić w siedzibie Towarzystwa Miłośników Miasta Piły przy ulicy Spacerowej.