Najwięcej emocji pośród radnych wzbudził temat pilskiego schroniska.
- Mam pytanie, czy schronisko zapewnia właściwą opiekę nad tymi bezdomnymi zwierzętami, czy skutecznie zapobiega ich bezdomności i zapewnia im właściwe warunki bytowania? Koleżanka pokazała zdjęcia i jest to bardzo niepokojąca sprawa - mówi Gabriela Milska, radna RM Piły, PiS.
Po wielu kontrowersjach dotyczących prowadzenia tego obiektu, miasto przejęło je ponad dwa lata temu od prywatnego podmiotu. Dzięki temu miało być już tylko lepiej.
- Myślałam, że zaczniemy od remontu tych kojców, bud, całego tego miejsca gdzie przebywają zwierzęta. Od listopada 2019 roku do grudnia 2020 roku strata wyniosła oprócz tego co daliśmy 864 tys. 42 zł. W tym czasie samo wynagrodzenie wyniosło ponad milion złotych - informuje Magdalena Pabich, radna RM Piły, Porozumienie Samorządowe.
W tym roku na samo wyłapywanie i utrzymanie bezdomnych zwierząt z terenu miasta, radni zabezpieczyli 1,5 mln złotych, czyli o pół miliona więcej niż przed rokiem.
- Co nie znaczy, że całość tej kwoty będzie wydatkowana, bo to zależy od ilości zwierząt bezdomnych, które trafią do schroniska. Mamy ustaloną stawkę za jedno zwierzę i tak naprawdę ilość zwierząt decyduje o tym - mówi Lidia Plewa, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej UM Piły.
Dzięki przyjętemu programowi, właściciele czworonogów będą mogli także starać się o dopłaty do kastracji, sterylizacji i czipowania zwierząt. Na ten cel miasto przeznaczyło 35 tys. zł.
Do budżetu wprowadzone zostały także kolejne zadania w ramach Budżetu Obywatelskiego. Mowa m.in. o rewitalizacji parku na Staszycach, budowie łącznika pomiędzy ul. Lelewela a Rodakowskiego czy przebudową boisk przy SP nr 2.
- Jest ich osiem. Łączna kwota tych zadań to 1 450 tys. zł. To dużo. To tez duża część z tych zadań, które zostały nam jeszcze do realizacji z lat poprzednich - tłumaczy Bartosz Mirowski, koordynator Budżetu Obywatelskiego.
Radni wyrazili również zgodę na podłączenie kolejnych budynków komunalnych do miejskiej ciepłowni. Instalacja centralnego ogrzewania w kamienicach przy ul. Domańskiego i 11 listopada wyniesie 200 tys. zł.
- Wyłączamy piece, które zadymiają obecnie centrum miasta. W każdym miesiącu będziemy starali się zwiększać środki właśnie na ten cel i podłączać kolejne budynki chociażby w centrum miasta - zapewnia Ewelina Ślugajska, skarbnik gminy Piła.
Miasto zabezpieczyło także 250 tys. zł na dokumentację budowy mostu Krzywoustego w Pile. Stary jest w złym stanie technicznym i trzeba będzie go rozebrać i postawić nowy.
