Spór o rondo trwa
28.02.2021 Autor:
Michalina Pieczyńska-Chamczyk
– Krok po kroku odziera się z kompetencji władze samorządowe, które stają się w tym momencie zwykłymi administratorami terenu, a nie jego gospodarzami - grzmi Krzysztof Jaworski, burmistrz Trzcianki.
A to właśnie gospodarze tego miasta, czyli radni mieli w czwartek ostatecznie zdecydować jaką nazwę rondo będzie nosiło. Na mocy wyroku wydanego przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, to trzcianeccy samorządowcy mogli wybrać pomiędzy rondem Józefa Piłsudskiego, a rondem Samorządności. Burmistrz o sprawie dowiedział się od wykonawcy zlecenia, któremu zamawiający, czyli wojewoda pozwolił na uzgodnienie strony wizualnej tablicy. Wówczas to burmistrz poinformował przedsiębiorcę, by z realizacją zlecenia wstrzymał się do piątku, bo w czwartek może zapaść inna decyzja. Wykonawca przekazał jednak, że zleceniodawca naciska, by tablica była zamontowana jeszcze przed czwartkowa sesją. Od tego samego wykonawcy burmistrz dowiedział się także, że wojewoda zamierza dochodzić zwrotu kosztów poniesionych za zamontowanie tej tablicy.