Czy w Wielkanoc obowiązuje limit spotkań?

Przedstawiciele rządu apelują o to, aby Wielkanoc spędzić w gronie domowników. Do pozostania w domu mają nas nakłonić nie tylko prośby polityków, ale również spoty reklamowe. Nadal obowiązuje limit uczestników spotkań.

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował we wtorek by Wielkanoc spędzić odpowiedzialnie, w gronie najbliższych domowników. -Nadchodzący czas symbolizuje zwycięstwo nad śmiercią i nadzieję - a taką nadzieję dają też szczepionki. Dzięki Narodowemu Programowi Szczepień przeciw Covid-19 mamy dużą szansę, że będą to ostatnie takie święta - napisał szef rządu. Jednocześnie rząd przygotował spot reklamowy mający zachęcić nas do pozostania w domach. 

Premier w swoim wpisie nie wyjaśnił jednocześnie czy obowiązuje nas limit uczestników rodzinnych spotkań. Sprawę rozwikłał minister zdrowia Adam Niedzielski. -Wszystkie zasady bezpieczeństwa, które obowiązywały do tej pory - oprócz tych, o których informowaliśmy, że się zmienią - obowiązują te same, czyli limit zgromadzeń jest pięcioosobowy - wyjaśnił podczas konferencji prasowej, na której rząd prezentował nowe obostrzenia. Dodał, że w ramach tego limitu nie są zaliczane osoby, które zostały zaszczepione. Oznacza to, że na śniadanie wielkanocne będziemy mogli zaprosić maksymalnie 5 gości: do limitu tego nie są wliczani domownicy ani osoby zaszczepione przeciw Covid-19.