Co z logo Trzcianki? Komisja Heraldyczna je zakwestionowała

22.04.2021   Autor: Michalina Pieczyńska-Chamczyk
1741---120
Komisja Heraldyczna zakwestionowała logo Trzcianki. Znak graficzny powstał w oparciu o herb i jest w użyciu od ponad roku.

Przy okazji wymiany korespondencji z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, radni dowiedzieli się, że wadliwy był tryb jego ustanawiania. Logo przyjęte zostało bowiem zarządzeniem burmistrza, a powinno uchwałą rady.

– Zabrano Radzie Miejskiej Trzcianki możliwość wprowadzenia tego w drodze uchwały, ponieważ jest to znak, który nie ma swojego oddziaływania jedynie na Urząd Miejski, tylko możemy go spotkać na terenie całej gminy - mówi Robert Matkowski, przewodniczący Rady Miejskiej Trzcianki.

– Jeżeli burmistrz Trzcianki przekroczył kompetencje w zakresie wdrażania systemu identyfikacji wizualnej Gminy Trzcianka, to analogicznie przekraczają kompetencję wszyscy inni prezydenci, wójtowie i burmistrzowie miast i gmin - odpowiada Krzysztof Jaworski, burmistrz Trzcianki. 

Bowiem zdaniem burmistrza tryb ten jest powszechnie praktykowany. Ale to nie najważniejszy zarzut. Wątpliwości budzi grafika, która składa się na logo.

– Tak naprawdę jeżeli ktoś mówi, że to jest logo, to jest przeróbka herbu, a takie rzeczy według tych wszystkich opinii, są niedopuszczalne - przekonuje Robert Matkowsk. 

– Loga heraldyczne, czyli te nawiązujące do herbu, pojawiają się w innych miejscowościach i też nie były one konsultowane z Komisją Heraldyczną, bo ona zajmuje się sprawami wyższej rangi - twierdzi Krzysztof Jaworski. 

O konsultację taką w przypadku Trzcianki wystąpiła Komisja Rewizyjna, która po otrzymaniu opinii, sama przeprowadza kontrolę. Raport z tych działań właśnie powstaje.

– Komisja na pewno wskaże, że jest złamanie prawa i że są wydane pieniądze. Tu mamy dwie bardzo ważne sprawy, czyli przekroczenie kompetencji i działanie na szkodę gminy - zapewnia Jadwiga Durejko, przewodnicząca Komisji Rewizyjne. 

– Nie tylko logo, ale cały system identyfikacji wizualnej gminy został wprowadzony na bazie środków zabezpieczonych przez Radę Miejską Trzcianki w budżecie, tak że wydatkowane zostały one zgodnie z przeznaczeniem. W żaden sposób nie można tego podciągnąć pod naruszenie dyscypliny finansów publicznych - zapewnia Krzysztof Jaworski. 

Zatem co dalej z systemem identyfikacji wizualnej, a przede wszystkim z ciołkiem, który zastąpił poprzednie logo, czyli sarenkę?

– Pan burmistrz tu nie ma nic do powiedzenia po prostu, bo unieważnił zarządzenie burmistrza minister - twierdzi Jadwiga Durejko. 

– Jeśli chodzi o to jak funkcjonuje system identyfikacji wizualnej tu, w Gminie Trzcianka, funkcjonować on będzie nadal dobrze i bez zarzutów - zapewnia Krzysztof Jaworski. 

Przy okazji konsultacji okazało się także, że sam herb, który nigdy oficjalnie w Komisji Heraldycznej nie był konsultowany, budzi duże wątpliwości, między innymi użyta w nim korona. Być może zatem kolejnym rozpatrywanym przez tę komisję znakiem, będzie trzcianecki herb.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group