Oskar jest już po operacji. Nadal potrzebuje pomocy
03.05.2021 Autor:
Artur Maras
Ponad miesiąc temu na naszej antenie pokazaliśmy historię Oskara Sutkiewicza z Piły. Chłopak cierpi na chorobę, która uszkadza jego nerwy. To z kolei powoduje ogromny ból. Nastolatek czekał na wszczepienie specjalnego stymulatora, który złagodziłby jego cierpienie. Operacja odbyła się kilka tygodni temu.
- Przede wszystkim nie odczuwam bólu tak często jak odczuwałem wcześniej. Miejscami nadal się zdarza jednak pozwala mi to normalnie zasnąć, normalnie funkcjonować - mówi Oskar Sutkiewicz.
W tym domu choruje nie tylko Oskar ale także jego brat i mama. Pieniądze ze skromnej pensji kobiety przeznaczane były na wizyty i dojazdy do specjalistów, a nie na bieżące opłaty. W ten sposób zadłużenie ich komunalnego mieszkania urosło wraz z odsetkami do kwoty niemal... 50 tys. zł.
- Wszystko szło na leczenie. Stałej pracy nie mogłam podjąć, bo kto będzie mnie zwalniał trzy razy w tygodniu z pracy, aby móc jechać z synem. Starałam się robić coś dorywczo żeby ich utrzymać ale koszty podróży i dojazdu są niebagatelne - tłumaczy Beata Sutkiewicz, mama Oskara.
Znajomi rodziny utworzyli dla nich zbiórkę na portalu zrzutka.pl. Z zaplanowanych 46 tys. zł udało się uzbierać blisko 12 tys. Kobieta dzięki temu spłaciła częściowo swoje zadłużenie w MZGM. Pozostałą część długo rozłożono kobiecie na raty.
- Nas obliguje tutaj prawo i dyscyplina finansowa i tutaj wszystkie te elementy muszą być w ramach prawnych. Natomiast tak jak powiedziałem, wszyscy otrzymują pomoc tylko muszą tutaj przyjść i z nami rozmawiać - podkreśla Daniel Tomczyk, dyrektor Miejskiego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Pile.
Aktualne zadłużenie to 36 tys. zł. Rodzina nie ma takich pieniędzy. Pomóc jej można nadal poprzez portal zrzutka.pl.