Od kilku lat w gminie Budzyń trwają remonty remiz Ochotniczych Straży Pożarnych. Zmodernizowano kilka strażnic w okolicznych wsiach. Teraz przyszedł czas na największą – w Budzyniu.
- Nie mieliśmy się już gdzie pomieścić. Była mała szatnia. Każdy przebierał się za samochodami na ławkach. Teraz mamy ładną, dużą szatnię, która jest w remoncie. Wszyscy będą razem. Będzie bardzo ładnie. Efekt będzie cieszył oko - zapewnia Piotr Siwiak, zastępca naczelnika OSP w Budzyniu.
Oprócz nowej szatni, budynek przejdzie także gruntowną termomodernizację. Robotnicy wymieniają okna, drzwi i instalacje. W remizie powstanie nowa, ekologiczna kotłownia. W garażach natomiast pojawią się nowe płytki i urządzenia do odsysania spalin. Całość podkreśli podświetlany napis na fasadzie budynku.
- Generalnie ze starej remizy zostały tylko mury. Cały obiekt przeszedł gruntowną termomodernizację, a jest obiektem dosyć sporym, ponieważ mamy dwa boksy garażowe dla pojazdów średnich i jeden boks dla pojazdu małego - wyjaśnia Marcin Sokołowski, burmistrz Budzynia.
Na czas remontu, auta zaparkowane są na parkingu przed remizą. Całkowity koszt inwestycji to milion 200 tysięcy złotych. 320 tysięcy to pożyczka z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pozostała część pochodzi z budżetu gminy. Prace zakończą się na przełomie czerwca i lipca.