Policjanci zostali wezwani na interwencję w sprawie agresywnego brata. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że 39-latek podczas awantury groził jej nożem oraz podpaleniem domu. Przed przybyciem policji oddalił się z miejsca zamieszkania.
-W trakcie przejazdu pod wskazany adres mundurowi zauważyli go na jednej z ulic. Podczas rozmowy 39-latek stawał się coraz bardziej agresywny. W pewnym momencie wyjął spod bluzy nóż i ruszył z nim w stronę policjantów, krzycząc, że ich zabije. Na szczęście agresor nie spełnił swoich gróźb. Został obezwładniony przy pomocy paralizatora, zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi, mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie - relacjonuje asp. Karolina Górzna-Kustra oficer prasowy czarnkowskiej policji.
opr. i fot. KPP Czarnków
Komentarze
Zobacz także