Nowe dowody w sprawie śmierci Ewy Tylman? Do poznańskiego sądu trafiła anonimowa przesyłka z listem i dwoma telefonami, w których mają być informacje związane z tą sprawą. To nowy dowód w ponownym procesie pilanina Adama Z. oskarżonego o zabójstwo młodej kobiety. W piątek w Sądzie Okręgowym w Poznaniu odbyła się druga rozprawa.
-Kolejne rozpoznanie sprawy dotyczy tego samego zarzutu a więc Adam Z. Jest oskarżony o przestępstwo zabójstwa w zamiarze ewentualnym Ewy Tylman. Kolejny termin rozprawy wyznaczono na 21 maja 2021 roku. Na tym terminie toczyło się postępowanie dowodowe i celem jego kontynuowania, rozprawę odroczono, wyznaczając kolejny termin na 5 sierpnia 2021 roku - poinformowała sędzia Sądu Okręgowego w Poznaniu Agata Adamczewska.
Ewa Tylman zginęła w listopadzie 2015 roku. Jej ciało po kilku miesiącach wyłowiono z Warty. Sekcja zwłok nie wykazała bezpośredniej przyczyny śmierci. Prokuratura oskarżyła o zabójstwo jej kolegę Adama Z. Pilanin miał zepchnąć kobietę ze skarpy i nieprzytomną wrzucić do wody. Proces w tej sprawie toczył się przed poznańskim sądem dwa lata. W kwietniu 2019 roku Sąd Okręgowy uznał, że Adam Z. nie zabił Ewy Tylman i uniewinnił go od zarzutu zabójstwa z zamiarem ewentualnym. W styczniu 2020 roku Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał prawomocny wyrok w tej sprawie. Uchylił decyzję sądu pierwszej instancji i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Ponowny proces ruszył w marcu tego roku. Druga rozprawa odbyła się w ubiegły piątek. Wtedy to pojawiły się nowe dowody w tej sprawie. To m.in. dwa telefony komórkowe, które ktoś wysłał do biura detektywistycznego, a te przekazało je policji. Sąd zadecydował o ich sprawdzeniu i powołaniu biegłego w tym celu. Pilanin Adam Z. cały czas nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Zabójstwo z zamiarem ewentualnym jest zagrożone karą do 25 lat więzienia lub dożywociem.