Nie będzie zmiany nazwy ulicy Ofiar Gór Morzewskich w Chodzieży. Mieszkańcy odrzucili pomysł Chodzieskiego Stowarzyszenia Patriotycznego.
- Zapoznaliśmy się z wynikami tych konsultacji. Szanujemy opinię mieszkańców, także na pewno nie będziemy zgłaszać kolejnej zmiany nazwy ulicy, gdyż wola mieszkańców jest najważniejsza. Cieszymy się, że konsultacje się odbyły. Nie traktujemy tego jako porażki. Podstawowy cel, czyli przypomnienie o tamtych wydarzeniach został osiągnięty. Sprawa została nagłośniona w radiu i telewizji. Właściwie w całej Wielkopolsce usłyszano, co się tam wydarzyło - tłumaczy Przemysław Lasota z Chodzieskiego Stowarzyszenia Patriotycznego.
Chodziescy patrioci chcieli, aby nazwę jednej z głównych ulic w mieście przemianować na ulicę Ofiar Hitlerowskich Niemiec w Górach Morzewskich. W ten sposób chcieli upamiętnić tragiczne wydarzenia, które rozegrały się w listopadzie 1939 roku. Mieszkańcy, z kolei, uważali, że taka zmiana jest niepotrzebna i może wygenerować niepotrzebne koszty. Na przełomie kwietnia i maja odbyły się konsultacje społeczne. Do oddania głosu uprawnionych było 329 mieszkańców ulicy i 39 firm. Do urzędu trafiły 243 ankiety. Na pytanie o zmianę nazwy ulicy negatywnie odpowiedziało 100% respondentów. Natomiast na pytanie dotyczące dopuszczenia zmiany nazwy ulicy na inną, związaną z mordem w Górach Morzewskich pozytywnie odpowiedziało tylko 5 osób.
