Wałcz do końca maja realizował projekt „Mama i tata do pracy wraca”, dzięki któremu w mieście powstał pierwszy publiczny żłobek. Wraz z wygaśnięciem programu wzrosły ceny za pobyt dziecka w placówce. Teraz rodzice maluchów muszą zapłacić 750 złotych miesięcznie, a nie 450 jak było dotychczas.
– Sama mam dwóch synów i nie wyobrażam sobie ich puścić do żłobka za taką kwotę. - Strasznie dużo, dla młodych małżeństw to jest wydatek duży. - Bardzo dużo, to już jest przesada - reagują na tę podwyżkę mieszkanki Wałcza
Władze miasta tłumaczą, że wraz z wygaśnięciem projektu funkcjonowanie żłobka finansowane jest w całości z kasy samorządu, a ta w ostatnim czasie świeci pustkami. Podwyżkę aprobowała również Rada Miasta.
– Jest i to tak cena konkurencyjna w stosunku do prywatnych żłobków, bo żłobek publiczny dofinansowywany jest z budżetu miasta i to praktycznie 50% normalnej ceny komercyjnej - tłumaczy Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza
Burmistrz zapewnia jednocześnie, że będzie ubiegał się o pieniądze rządowe i europejskie na kolejne projekty, które pozwoliłyby nie tylko obniżyć cenę pobytu dziecka w tej placówce, ale także zwiększyć ilość miejsc w żłobku.