Ile osób w ostatnich latach odeszło z kościoła katolickiego? Takich danych nie ma, bo Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego ostatnie podał w 2012 r. i to tylko szacunki za 2010 r. Było to wtedy 459 aktów apostazji w ciągu roku.
- Ośmieliłbym się zaryzykować stwierdzenie, że obecnie mamy 4-5 krotny wzrost. Oczywiście to musi być jeszcze potwierdzone przez badania statystyczne. Mam nadzieję, że Episkopat wraz z ISKK w najbliższych miesiącach takimi danymi się podzieli – mówił na konferencji w Warszawie prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski. Właśnie na tym spotkaniu przedstawiono wydawnictwo „Zanim odejdziesz…”. To broszura przygotowana przez Katolicki Uniwersytet Lubelski, a dotyczy właśnie apostazji.
Polacy zaczęli się "wypisywać" z kościoła. U nas także
- Powstała w odpowiedzi na rozterki osób rozważających wystąpienie z kościoła katolickiego oraz ze względu na liczne pytania duszpasterzy i świeckich, którzy coraz częściej spotykają się z takimi osobami. Ma ona stanowić zachętę do ponownej refleksji nad istotą wiary chrześcijańskiej i znaczenia kościoła katolickiego. W bardzo przystępnej formie przedstawiono skutki wystąpienia ze wspólnoty wierzących, argumenty za pozostaniem w kościele, jak również samą procedurę wystąpienia z kościoła i sposoby powrotu na łono wspólnoty – tak jest opisywana.
Ile kosztuje nas podatników religia w szkołach? [ZESTAWIENIE]
Czemu w ogóle ludzie chcą zerwać te więzi? Według Kantyki coraz częściej powodem jest niezgoda na nauczanie moralne kościoła, a chodzi głównie o aborcję.
- Wzrost liczby apostatów był w 2020 r. I można to skojarzyć z narastającymi protestami ulicznymi i akcjami medialnymi ich organizatorów – przyznał teolog. Sprawa druga to skandale pedofilskie.
Autorzy broszury ostrzegają, co grozi osobom, które zerwą z kościołem.
- Dokonując oficjalnego, formalnego aktu apostazji, zrywamy z tym wszystkim, co jest związane z życiem kościoła, rezygnujemy z relacji z Jezusem, z relacji z Bogiem. Odrzucamy wszystko, co Bóg objawił w Jezusie Chrystusie, aż do tego, że mówimy, iż Bóg nie istnieje, albo twierdzimy, że Bóg nie istnieje. To poważny akt, mający konsekwencje prawne i społeczne – mówił dr hab. Michał Wyrostkiewicz i dodał, że osoba która dokonała aktu apostazji nie może być rodzicem chrzestnym, nie może być urzędowym świadkiem ślubu kościelnego, nie może korzystać z sakramentów.
- Sytuacją trudną jest także pogrzeb katolicki w przypadku takich osób – dodał.
fot.: iStock
Komentarze
Zobacz także