Biwak w lesie czy piknik na plaży z pewnością umiliłoby tlące się nieopodal ognisko. Nie wszędzie można jednak je rozpalać. Zgodnie z art. 30 Ustawy o lasach:
W lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1) rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego;
2) korzystania z otwartego płomienia;
3) wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.
Lokalizacje, w których można rozpalać ogniska, znajdują się zwykle przy miejscach biwakowania, obiektach turystycznych i wypoczynkowych, ośrodkach edukacyjnych czy stanicach wodnych i harcerskich. Wyznaczane są przez nadleśnictwa z danego regionu, dlatego listy wskazanych punktów możemy szukać na stronach internetowych danych placówek lub dzwoniąc po informacje do leśników. Nadleśniczy może wydać nam również czasowe pisemne pozwolenie na rozpalenie ogniska. Określa wówczas dokładne miejsce rozpalenia ognia, sposób jego zabezpieczenia, a także osobę odpowiedzialną za całe zdarzenie. To samo tyczy się plaż. Aby móc rozpalić tam ognisko przy szumie fal, trzeba uzyskać zgodę dyrektora właściwego urzędu morskiego i zgłosić ten fakt straży pożarnej. Po zakończeniu takiej imprezy należy pamiętać również o uprzątnięciu terenu.
Legalnie można rozpalić ognisko na swojej działce, ale jest kilka warunków. Przede wszystkim nie możemy użyć do tego liści czy gałęzi, czyli tzw. odpadów zielonych. Zgodnie z Ustawą o odpadach, spalanie ich to wykroczenie, za które można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Jeżeli planujesz ognisko zaopatrz się więc w specjalne drewno opałowe. Pamiętaj również o tym, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, swoim działaniem nie możesz przeszkadzać sąsiadom. Oznacza to, że za zbyt dużą emisję dymu również grozi kara.
fot.: iStock
Komentarze
Zobacz także