- Wcześniej ja sama wzięłam udział w takiej inicjatywie i uznałam, że coś takiego jest bardzo potrzebne, nie widziałam czegoś takiego w Złotowie. A wiem jak się czuje osoba, która jest w obcym mieście, nagle dostaje miesiączki i nie ma jak sobie pomóc. Ubóstwo menstruacyjne to bardzo duży problem. Wielu kobiet, dziewcząt nie stać na środki higieny. To jest jedyne ubóstwo, do którego moim zdaniem kobieta się nie przyzna. Wyjdzie z domu bez śniadania, nie będzie rewelacyjnie ubrana, ale nie przyzna się do tego, że po prostu nie stać ją na podpaskę - tłumaczy Katarzyna Horeczy-Grunau, dyrektorka Wielkopolskiego Samorządowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Złotowie.
Punkt Pomocy Okresowej w Pile
Ubóstwo menstruacyjne to ograniczenie dostępu z powodów finansowych do produktów higienicznych, takich jak tampony, podpaski, czy kubeczki menstruacyjne. Według raportu Kulczyk Foundation z lutego 2021 r., w Polsce to zjawisko dotyka pół miliona kobiet.