Nagłe zatrzymanie akcji serca w konsekwencji, którego krew przestaje krążyć po naszym organizmie, może przytrafić się każdemu z nas.
- To jest sprawa, która dotyczy bardzo wielu osób. Niezależnie od płci, wieku czy kondycji fizycznej, może nastąpić nagłe zatrzymanie krążenia, czyli pracy serca, albo ustaje, albo wpada w niewłaściwy rytm - tłumaczy Szymon Kozłowski, ratownik medyczny, jeden z pomysłodawców sieci defibrylatorów w Pile.
Przywrócić lub wyrównać go może właśnie defibrylacja. Dzięki takim urządzeniom, może wykonać ją niemal każdy.
AED są proste w obsłudze, bezpieczne i skutecznie pomagają ratować życie.
- Użycie takiego automatycznego defibrylatora zewnętrznego w ciągu 3-5 minut od nagłego zatrzymania krążenia, zwiększa szansę na przeżycie takiej osoby o 70 proc. A należy pamiętać, że w tych czasach Zespoły Ratownictwa Medycznego są zajęte i czas wyjazdu do takich osób się wydłuża - tłumaczy Paweł Anioł, ratownik medyczny, jeden z pomysłodawców sieci defibrylatorów w Pile.
- Postanowiliśmy wziąć udział w Budżecie Obywatelskim, aby znalazły się pieniądze na to, aby stworzyć sieć AED. Przede wszystkim po to aby było bezpieczniej - przekonuje Paweł Anioł.
Pomysł spodobał się mieszkańcom, którzy wybrali ten projekt w głosowaniu. Sieć 14 urządzeń za ponad 140 tys. złotych pojawi się w Pile po wakacjach. Zanim jednak AED zostaną rozmieszczone na terenie miasta, urzędnicy zbierają informacje o urządzeniach już istniejących.
- Ta informacja pozwoli na skuteczne stworzenie tej sieci, bo jaki jest sens stawianie jednego defibrylatora obok zakładu, w którym można z tego urządzenia skorzystać - mówi Bartosz Mirowski, koordynator Pilskiego Budżetu Obywatelskiego.
Dlatego urzędnicy przygotowali specjalny formularz zgłoszeniowy do pobrania ze strony Urzędu Miasta dla firm i instytucji, które mają już na wyposażeniu AED. Zgłoszenia pozwolą na utworzenie mapy defibrylatorów w Pile oraz pozwolą optymalnie rozmieścić w mieście nowe urządzenia. Dane zbierane są do 16 lipca.