Czym jest oparzenie słoneczne?
Najlepszym sposobem na uniknięcie ran jest zapobieganie im. Aby to było łatwiejsze, warto zrozumieć, czym właściwie jest proces opalania i w jaki sposób dochodzi do oparzeń. Najprościej mówiąc, opalanie ciała, to eksponowanie go na działanie promieni UV, które powodują produkcję melaniny odpowiedzialnej za brązowe zabarwienie skóry. Do oparzenia dochodzi wtedy, kiedy ilość promieniowania jest wyższa, niż zdolności ochronne tego pigmentu. Najbardziej narażone są nieosłonięte części ciała, np. twarz.
Stopnie oparzeń
Oparzenia słoneczne można zróżnicować i podzielić na trzy stopnie zaawansowania, ze względu na występujące objawy:
Oparzenia I stopnia: zaczerwieniona, nadwrażliwa skóra; uczucie pieczenia i ból; niewielki obrzęk
Oparzenia II stopnia: zaczerwieniona, nadwrażliwa skóra; silne uczucie bólu; obrzęk i towarzyszące mu pęcherze z ropną wydzieliną
Oparzenia III stopnia: biała skóra z czerwonymi plamami; silny ból; krwiste rany i strupy.
Jeżeli stan skóry budzi nasze wątpliwości, zawsze warto skonsultować powstałe rany z lekarzem. Jeśli jednak podejrzewamy, że doszło do poparzenia pierwszego stopnia, możemy sięgnąć po domowe sposoby, które pomogą nam uporać się z nim szybko i załagodzić ból:
- nakładanie na skórę jogurtu, kefiru lub maślanki obniża temperaturę ciała i przywraca prawidłowe pH skóry. Działa również jako warstwa ochronna przed szkodliwymi czynnikami,
- bawełniane ręczniki zamoczone w zimnej wodzie, mogą posłużyć jako chłodzące okłady, które zadziałają też przeciwbólowo,
- właściwości lecznicze wykazują pokrojone w plastry ogórki i pomidory. Okładając nimi oparzone miejsca na skórze sprawiamy, że miejscowo obniża się temperatura ciała,
- jeżeli posiadamy aloes, wyciśnięty z niego świeży sok zadziała przeciwzapalnie i przeciwutleniająco, co przyspieszy gojenie się ran,
- letnia kąpiel z dodatkiem 200 ml octu jabłkowego pomoże zapobiec rozwojowi infekcji i zmniejszy czerwony odcień skóry,
- w stanach oparzenia słonecznego konieczne jest odpowiednie nawodnienie organizmu, dlatego warto spożywać większe niż zazwyczaj ilości wody.
fot. iStock
Komentarze
Zobacz także