Setki miliardów złotych do podziału - tak w największym skrócie można opisać rządowy program Polski Ład. Okazją do rozwiania wątpliwości nagromadzonych wokół programu miało być wtorkowe spotkanie samorządowców z północnej Wielkopolski z wojewodą Michałem Zielińskim.
Rządowy Program Polski Ład to nie tylko źródło finansowej nadziei na realizację planów i marzeń inwestycyjnych, ale także źródło wątpliwości i pytań samorządowców, którzy z tego programu zamierzają skorzystać. Na rozwianie ich i odpowiedzi liczył burmistrz Złotowa, który zamierza składać wnioski na trzy inwestycje: kompleksową modernizację amfiteatru, utworzenie kompleksu rekreacyjnego na bazie zmodernizowanego basenu i lodowiska oraz przebudowę przedszkola Za Rzeką. -Na tym etapie zapowiedzi to atrakcyjnie brzmiące źródło finansowania naszych zamierzeń samorządowych, realizacji naszych ścieżek rozwoju. Ta uproszczona forma z jednej strony to jest wygoda, z drugiej dużo niewiadomych. Dlatego to spotkanie z udziałem przedstawiciela Banku Gospodarstwa Krajowego jako tego operatora głównego, wniosło wiele - powiedział burmistrz Złotowa Adam Pulit.
Każda z jednostek samorządu terytorialnego może złożyć trzy wnioski, więc i niewiadomych okazało się być sporo. Priorytetem w programie są inwestycje drogowe, kanalizacja i oczyszczalnie ścieków. Program dopuszcza formułę “zaprojektuj i wybuduj”, a po otrzymaniu promesy samorząd ma pół roku na ogłoszenie przetargu na realizację inwestycji. -Ten program pilotażowy będzie w przyszłości modyfikowany i te czasem zasadne też wskazówki i podpowiedzi samorządowców będą oczywiście brane pod uwagę - wyjaśnia wojewoda wielkopolski Michał Zieliński.
Tym, co frapuje wielu samorządowców chcących wziąć udział w wyścigu po duże pieniądze jest uzasadnienie wniosku – musi się zmieścić w 500 znakach.
Oprócz spotkania z samorządowcami północnej Wielkopolski wojewoda Michał Zieliński uczestniczył w Pile w obchodach resortowego święta w pilskiej Szkole Policji.