Tegoroczne żniwa rozpoczęły się o czasie. Pierwsze zboża będą koszone do początku sierpnia, natomiast pozostałe - żyto i pszenżyto do połowy sierpnia. Plany rolników może jednak pokrzyżować pogoda. Deszcze mogą sprawić, że zboża będą przerośnięte, a na kłosach pojawi się pleśń.
– Na glebach dobrych. mocnych, zboża sobie poradziły. Wydaje mi się, że te plony będą zbliżone do tych z zeszłego roku i to opadanie w miarę będzie. Natomiast na glebach słabszych, to już widać, plony będą słabsze - mówi Paweł Szafranek, przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej w Chodzieży, rolnik.
Mniejsze są między innymi zbiory jęczmienia. Jak mówią rolnicy, do zaplanowanego, średniorocznego planu brakuje im średnio 1 - 2 ton. W tym roku mniej będzie także rzepaku. To natomiast przełoży się na jego cenę.
Za tonę rzepaku w skupie rolnicy otrzymają około 2 tysięcy złotych. Za jęczmień i pszenicę konsumpcyjną odpowiednio do 780 złotych oraz około 800 złotych. Żniwa to także czas wzmożonej pracy strażaków. Każdego roku dochodzi do kilku pożarów kombajnów i pól.
– Apelujemy do rolników, żeby zabezpieczyli się w jakiś sprzęt podręczny, chociażby gaśnicę czy łopaty, które pozwolą ugasić pożar w zarodku. Namawiamy też, żeby mieć ze sobą telefon komórkowy - przypomina st. kpt. Paweł Kamiński, rzecznik pilskiej straży pożarnej.
By w razie pożaru zaalarmować strażaków. Kombajny zjadą z pól pod koniec sierpnia i to wtedy okaże się jak będą ostatecznie kształtowały się ceny w skupach.