Częste kolizje i jazda pod prąd – tak jeszcze niedawno wyglądała codzienność w Margoninie. Zaliczane do najniebezpieczniejszych krzyżówek w regionie miejsce wreszcie doczekało się przebudowy. Kolizyjne skrzyżowanie zastąpiło wygodne rondo.
- Było to skrzyżowanie, na którym gubili się nawet mieszkańcy Margonina. Dochodziło do śmiertelnych wypadków, dlatego tak ważne z naszej strony były starania o to, ażeby tamto, niezrozumiałe dla wielu kierowców skrzyżowanie zastąpić tym bezpiecznym rondem - tłumaczy Janusz Piechocki, burmistrz Margonina.
Walka o budowę ronda w Margoninie trwała ponad 10 lat. Lokalni samorządowcy odbijali się od drzwi do drzwi. Inwestycję udało się rozpocząć dopiero po dekadzie batalii. Budowa nowego skrzyżowania trwała blisko rok. Na placu Suwalskiego ułożono nowe chodniki czy przejścia dla pieszych. Rondo oświetla kilkanaście nowoczesnych lamp. Wyremontowano ulicę Szamocińską i część ulicy Kościelnej. Wszystko w ramach rewitalizacji drogi wojewódzkiej 190 z Krajenki do Gniezna. Koszt inwestycji wyniósł ponad 6 milionów złotych. 2 miliony wyłożyła gmina, reszta to pieniądze Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu.
zdjęcia: Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu
Komentarze
Zobacz także