- Tak zwany ranking zamożności dotyczy poziomu dochodów własnych osiąganych przez jednostki samorządowe. Dochody własne to podatki lokalne, udziały w podatkach dochodowych i tak dalej. I te dochody własne pozostają w dość dużej stabilności, jeżeli chodzi o relacje między samorządami. Bogate samorządy nadal pozostają bogate, ubogie nadal pozostają ubogie. Mamy bardzo stabilną sytuację dochodową, jeżeli chodzi o samorządy, oczywiście w odniesieniu do dochodów własnych - tłumaczy Janusz Król, redaktor naczelny pisma samorządu terytorialnego “Wspólnota”.
Które jak mówią eksperci, rosną. Na to wpływają dwa czynniki: galopująca inflacja oraz wpływy podatkowe, których wysokość zależy od samorządów, jak chociażby podatek gruntowy. W przypadku naszego regionu, w rankingu nie ma większych zmian. Jedynym samorządem, który znacząco zmienił swoją lokatę, jest powiat złotowski, który spadł z 162 na 204 miejsce.
Eksperci ostrzegają, że kolejny ranking może wyglądać dużo gorzej. W związku z Polskim Ładem, a także nowymi rozliczeniami podatkowymi (takimi jak kwota wolna od podatku), samorządy poniosą wielomilionowe, a w przypadku Warszawy miliardowe, straty. Problemy mogą być również z otrzymywaniem unijnych funduszy, a to wszystko przez trwające spory na linii polski rząd - Unia Europejska.