W przeciwieństwie do pasażerów busa, Oliwii P. i Macieja N., kierowca auta Mateusz C. nie przyznaje się do winy. Podczas rozprawy sąd poprosił o opinię biegłych z zakresu medycyny sądowej. Mają oni ocenić, czy dziennikarka zginęła bezpośrednio po zderzeniu z busem oraz w jakim stanie pozostawili ją oskarżeni. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu zakończyła śledztwo dotyczące tragicznego wypadku Anny Karbowniczak pod koniec lipca. Biegli stwierdzili, że winę za zderzenie ponosi dziennikarka Głosu Wielkopolskiego. Uznali, że jadąca rowerem kobieta nie zachowała ostrożności i wymusiła pierwszeństwo przejazdu. Prokuratura umorzyła także śledztwo dotyczące zacierania śladów przez podejrzanych.

W przeciwieństwie do pasażerów busa, Oliwii P. i Macieja N., kierowca auta Mateusz C. nie przyznaje się do winy. Podczas rozprawy sąd poprosił o opinię biegłych z zakresu medycyny sądowej. Mają oni ocenić, czy dziennikarka zginęła bezpośrednio po zderzeniu z busem oraz w jakim stanie pozostawili ją oskarżeni. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu zakończyła śledztwo dotyczące tragicznego wypadku Anny Karbowniczak pod koniec lipca. Biegli stwierdzili, że winę za zderzenie ponosi dziennikarka Głosu Wielkopolskiego. Uznali, że jadąca rowerem kobieta nie zachowała ostrożności i wymusiła pierwszeństwo przejazdu. Prokuratura umorzyła także śledztwo dotyczące zacierania śladów przez podejrzanych.
Komentarze