Przekroczenie prędkości o 63km/h, stwarzanie zagrożenia na drodze dla innych uczestników ruchu oraz łamanie wielu innych przepisów drogowych - to efekt rajdu, który urządził sobie mieszkaniec Wrocławia na drodze krajowej nr 11 między Płytnicą, a Ptuszą. Zatrzymała go policja i zabrała prawo jazdy. Czek go jeszcze proces w sądzie.
-Blisko 140 przeprowadzonych kontroli drogowych w podczas weekendu to efekt pracy policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego złotowskiej jednostki. Głównym celem akcji „Prędkość” prowadzonej przez funkcjonariuszy było zapobieganie ewentualnym wypadkom na drogach. Policjanci oprócz kontroli prędkości, zwracali również uwagę na stan trzeźwości kierujących - informuje Komenda Powiatowa Policji w Złotowie. 70 kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość, 9 kierujących straciło prawo jazdy na 3 miesiące, nie obyło się też bez punktów karnych i mandatów.
-Rekordzistą okazał się 36-latek, który prawo jazdy posiadał od dwóch lat. Mieszkaniec Wrocławia samochodem marki Kia na odcinku Płytnica-Ptusza DK 11, na liczniku miał 153 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość aż o 63 km/h. Ponad to popełnił szereg innych wykroczeń, a swoją jazdą stworzył zagrożenie bezpieczeństwa dla innych kierujących, zmuszając ich do hamowania. Wrocławianin stracił prawo jazdy, a teraz jego sprawą zajmie się sąd w Złotowie - informuje KPP Złotów.
Policjanci apelują do kierujących pojazdami o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Spokojna rozsądna jazda, stosowanie się do obowiązujących przepisów, korzystanie ze swoich praw oraz wywiązywanie się z obowiązków, zwracanie uwagi na wszystkich uczestników ruchu drogowego – są „receptą” na bezpieczne korzystanie z drogi.
autor filmu: KPP Złotów
fot. archiwum