Pilanin prawie stracił oszczędności życia. Mężczyzna był przekonany, że zainwestował w akcje Orlenu, jednak "operację" przejęli przestępcy. Dzięki interwencji policji udało się go uchronić przed utratą wszystkich zgromadzonych na kontach pieniędzy.
Pilanin chciał zainwestować swoje pieniądze w akcje spółki Orlen. W internecie wypełnił formularz, po czym skontaktował się z nim mężczyzna podający się za osobistego analityka finansowego. Rozmowy obu mężczyzn trwały kilka tygodni.
- Przestępca każdego dnia budował zaufanie i wskazywał różne schematy inwestycyjne. Mężczyzna ostatecznie zrealizował przelew w kwocie ponad 6 tysięcy złotych na poczet swojej pierwszej inwestycji. Prowadzący codzienne rozmowy przestępca zdołał w tym czasie nakłonić słuchacza do zainstalowania aplikacji „ANYDESK”, która w jego opisie była narzędziem analitycznym umożliwiającym inwestowanie pieniędzy. Prowadzący rozmowę dla uwierzytelnienia całej historii wypłacił pierwsze „zarobione” 100 dolarów, które w rzeczywistości były przewalutowaną gotówką, przelaną wcześniej przez mężczyznę - opisuje mechanizm st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy pilskiej policji.
Pilanin zaczął jednak podejrzewać oszustwo i powiadomił policję. Funkcjonariusze polecili mężczyźnie zablokować oprogramowanie „ANYDESK” oraz dostęp do internetowego
konta bankowego, kart płatniczych. Mężczyzna na polecenie pilskich mundurowych zastrzegł też dokumenty tożsamości.
Funkcjonariusze ustalili, że aplikacja "ANYDESK" umożliwiała przestępcom śledzenie wszystkich kont bankowych użytkownika, już po włączeniu komputera.
- Mężczyzna do swojego codziennego konta miał również przypisany dodatkowy rachunek, na którym posiadał zgromadzone przez całe życie oszczędności. Dzięki szybkiej reakcji mężczyzny oraz policjantów dalsze oszustwa zostały udaremnione. Ponadto mundurowi ustalili, że od momentu instalacji oprogramowania dostęp do zasobów komputera miało kilkunastu użytkowników - dodaje rzecznik.
Funkcjonariusze apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas korzystania z „okazji” znalezionych w internecie. Szybki zarobek, inwestycje w akcje, spółki lub kryptowaluty to najczęstsze narzędzia jakie wykorzystują przestępcy. Policjanci przypominają, aby pod żadnym pozorem nie instalować aplikacji „ANYDESK” lub innych podobnych, które w rzeczywistości służą tylko i wyłącznie do udostępniania pulpitu oraz zawartości urządzeń.
fot. źródło niebezpiecznik.pl