12 pijanych kierowców zatrzymała pilska policja. Rekordzista miał ponad 3,5 promila alkoholu, w dodatku spowodował kolizję i próbował uciec z miejsca zdarzenia.
Policjanci podczas minionego weekendu zatrzymali 10 nietrzeźwych kierowców na drogach miasta Piły, gminy Kaczory, Łobżenicy i Białośliwia, a w poniedziałek kolejnych dwóch.
- Najbardziej nieodpowiedzialnym okazał się 46-letni mieszkaniec gminy Kaczory, który nie tylko poruszał się swoim pojazdem mając we krwi ponad 3,5 promila alkoholu, ale również doprowadził do kolizji z innym samochodem, a następnie próbował oddalić się z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu kolizji zauważyli porzucony w rowie pojazd marki Citroen. Jak się okazało, nietrzeźwy kierujący poruszając się po drodze w kierunku miejscowości Śmiłowo uderzył w poprzedzający go samochód. Następnie chcąc uciec z miejsca przejechał przez teren pobliskiej stacji paliw i w wyniku niedostosowania prędkości w trakcie skręcenia wjechał do rowu. Tam porzucił swój samochód i oddalił się w stronę lasu. Funkcjonariusze przeszukali pobliski teren i odnaleźli sprawcę kolizji - relacjonuje st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy pilskiej policji.
46-letni mieszkaniec gminy Kaczory został poddany badaniu. W wydychanym powietrzu miał ponad 3,5 promila alkoholu.
Natomiast w poniedziałkowy poranek na drogach powiatu złotowskiego drogówka zatrzymała jednego pijanego kierowcę i jednego z sądowym zakazem prowadzenia samochodów .
W poniedziałek na drogach powiatu złotowskiego drogówka sprawdzała trzeźwość kierowców. Pijani za kierownicą wciąż są dużym zagrożeniem i często są sprawcami wypadków, dlatego takie akcje prowadzone są cyklicznie.
- W całym powiecie skontrolowano 560 kierowców, z których jeden był nietrzeźwy i stracił uprawnienia do kierowania. Ponad to mundurowi w trakcie przeprowadzanych kontroli, zatrzymali jednego kierowcę, który posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wzmożone kontrole będą nadal kontynuowane - zaznacza mł.asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy złotowskiej policji.
fot. KPP Złotów
Komentarze