Prace remontowe rozpoczęły się latem. Do zrobienia było bardzo dużo. Stara kotłownia, a później warsztat wymagał wielu nakładów pracy.
- Ściany były zniszczone, krzywe przede wszystkim mocno, wilgoć miejscami. Sporo trzeba było się napracować nad tym wszystkim - mówi budowlaniec Krystian Roicki.
Strażacy prowadzą zbiórkę społeczną. Do teraz uzbierali ponad 30 tys. złotych. Do remontu dorzuciło się też miasto. Piła z budżetu przekazała druhom w ubiegłym roku niemal 100 tysięcy, a teraz kolejne 90 tys. złotych. Dlatego prace mogły przyspieszyć.
- Mamy tylko gotową elewację garażu, garaż cały w środku już zrobiony, mamy też zrobiony dach. Co zostało? Został garaż blaszany, który stoi tutaj obok – elewacja, no i całe zaplecze biurowo socjalne - tłumaczy Michał Siodła, gospodarz OSP RW Piła.
Teraz robotnicy wyrównują ściany w części socjalnej, później przyjdzie czas na kafelki i armaturę. Bo do tej pory strażacy po akcji nie mieli się nawet gdzie umyć. Liczą, że wprowadzą się tu na święta Bożego Narodzenia.
- Mamy taki plan, że ta remiza będzie służyła nie tylko nam strażakom, ale też mieszkańcom miasta - zapewnia Monika Kwiatkowska-Świgoń, wiceprezes OSP RW Piła.
Strażacy chcą m.in. uczyć młodzież udzielania pierwszej pomocy. Do tego jednak potrzebny jest też remont placu manewrowego. A to kolejny koszt i to niemały. Polbruk na ten teren to kolejne 170 tys. złotych. Dlatego zbiorki trwają nadal.
ABY WESPRZEĆ STRAŻAKÓW OCHOTNIKÓW WYSTARCZY KLIKNĄĆ TU
Komentarze
Zobacz także