Według samorządowców, podwyżki są spowodowane ostatnią modernizacją oczyszczalni ścieków w Liszkowie. Przebudowa była konieczna ze względu na niewydolność infrastruktury. Remont oczyszczalni kosztował blisko 13 milionów złotych. 4 miliony pochodziły z dotacji Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, a ponad 5 milionów dołożyła gmina. Pozostała część - 2,7 miliona to kredyt zaciągnięty przez Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. I to właśnie on przesądził o drastycznych podwyżkach.
- Tymi środkami zostali również obciążeni mieszkańcy, ponieważ uważam, że musimy solidarnie dzielić się kosztami związanymi z modernizacją sieci, z przebudową oczyszczalni ścieków - mówi Piotr Łosoś, burmistrz Łobżenicy.
- Mieszkańcy są zbulwersowani tak wysokimi cenami. Ludzie nie są w stanie udźwignąć ciężaru tak wysokich podwyżek. Tym bardziej, że ta podwyżka była tak wysoka - twierdzi Ryszard Biniak, radny Rady Miejskiej.
Radny zwrócił się do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z pytaniem o wyjaśnienie zasadności takich działań. Burmistrz natomiast zapewnia, że więcej podwyżek nie będzie.