Ranking pokazuje, ile mieszkań komunalnych i społecznych-czynszowych w przeliczeniu na 1000 mieszkańców przez ostatnie 20 lat zbudowały samorządy. Dokument opublikowało pismo Wspólnota. Opracowała go dwójka naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego. Liderem naszego regionu jest Czarnków, który uplasował się wśród miast powiatowych na 11 miejscu.
- W mieście naszym dużo wybudowaliśmy, bo wybudowaliśmy w formule budownictwa społecznego cztery budynki. Trzy na Osiedlu Słonecznym. Te były budowane pod wynajem i czwarty ostatni na ulicy Staromiejskiej 1 - tłumaczy Andrzej Tadla, burmistrz Czarnkowa.
W tej samej kategorii Piła zajęła 25 miejsce. I tu rodzi się problem. Jak wyjaśnia prezes pilskiego TBS zgodnie z jego wyliczeniami, naukowcy pominęli w rankingu ponad 270 nowych mieszkań.
- W związku z tym mielibyśmy w tym rankingu 12 miejsce - mówi Remigiusz Dekarli, prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Pile.
Tuż za Czarnkowem. Jednak największe kontrowersje, zdaniem prezesa Dekarlego, wzbudza metodologia badań. Ranking nie bierze pod uwagę jakości wykonania czy metrażu oddawanych lokali.
- Można zbudować mieszkanie, które ma 25 m i jest to sztuka. Ktoś ma więcej tych sztuk i w związku z tym będzie na lepszej pozycji. Można też zbudować mieszkanie 2,5 m kw. bo o takim niedawno słyszeliśmy bodajże w Koszalinie i tych mieszkań będzie jeszcze więcej i ktoś w rankingu wypadnie lepiej - mówi Remigiusz Dekarli.
- Z jednej strony cieszy nas wynik w tym rankingu i to w jakim miejscu się znaleźliśmy, niemniej z drugiej strony mamy świadomość tych potrzeb i oczekiwań naszych mieszkańców - mówi Krzysztof Jaworski, burmistrz Trzcianki.
Dlatego burmistrz zapowiada kolejne inwestycje w budownictwo komunalne. W mieście powstaną dwa nowe bloki.
- To jest 48 rodzin, którym możemy pomóc już na początku 2023 roku, dzięki dosyć dużym dopłatom 80% do budowy takich mieszkań - dodaje Krzysztof Jaworski.
W opublikowanym zestawieniu z miast naszego regionu Złotów zajął 74 miejsce, Wałcz 112 a Chodzież 216.
Wątpliwości przedstawione przez prezesa pilskiego TBS próbowaliśmy wyjaśnić u autorów raportu. Mimo prośby skierowanej do biura prasowego UW, nie otrzymaliśmy komentarza naukowców w tej sprawie.
Komentarze
Zobacz także