Dlaczego pilanie wsparli protest w obronie TVN? - VIDEO

21.12.2021   Autor: Jakub Sierakowski
2181---419
W niedzielę w całej Polsce odbywały się protesty w obronie wolnych mediów. To pokłosie przyjętej przez Sejm ustawy, tak zwanej “lex TVN”. Na ulicę miast wyszli także mieszkańcy naszego regionu. Żądają oni od prezydenta Andrzeja Dudy weta.  

Temat “Lex TVN” obiegł opinię publiczną w połowie bieżącego roku. Wtedy Sejm przyjął tę ustawę, jednak została ona odrzucona przez Senat. Obecnie izba niższa parlamentu odrzuciła senackie weto i w ekspresowym tempie ponownie przegłosowała ustawę. To spowodowało organizację licznych protestów w całej Polsce. 

- Dzisiaj nie ma opcji interwencji, Rosji, Jaruzelskiego, junty...Jesteśmy w swoim domu i to jest porażające, że my, Polacy kochający wolność, sami sobie gotujemy ten los. Chciałoby się zacytować Mickiewicza: “Oj, głupi wy, głupi... Oj głupi wy.”  Urodziłam się w komunie, ale nie chcę już umierać w komunie. Chcę żyć w wolnej Polsce. Wolne media to niezależne media, niezabrane nam przez PiS. Takie media, które przekazują nam wszystkie rzetelne informacje. I my, młodzi ludzie, chcemy wiedzieć i mieć pewność, że w przyszłości także je dostaniemy. Pamiętam poprzednią władzę, którą była - komunę. I to wszystko do tego dąży. Ja już kiedyś byłem “milionerem”, ledwo mi starczało od 1 do 1 i dzisiaj też się do tego dąży - mówią mieszkańcy Piły. 



Bo poza obroną wolnych mediów, Polacy wczoraj wyrażali swoje niezadowolenie także z kilku innych spraw: rekordowej inflacji, podwyżek cen gazu i prądu oraz polityki zagranicznej rządu. 

- Polacy mają dość drożyzny, mają dość ataków na wolne media i wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej. Polacy chcą wolnych mediów i nikt im ich nie odbierze. Dzisiaj jesteśmy tutaj i Polacy stają ramię w ramię z TVN-em, ale kto wie, czy nie wyjdziemy za pół roku w obronie Wirtualnej Polski, Onetu, może Polsatu, Newsweeka, Gazety Wyborczej? - pyta retorycznie Kajetan Górny, przewodniczący Młodych Demokratów w Pile. 
APEL W OBRONIE TVN MOŻNA PODPISAĆ TU 

“Lex TVN” zakazuje kontrolowania ponad 50% udziałów danego medium przez kapitał pochodzący spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli de facto Unii Europejskiej. Telewizja TVN należy do amerykańskiego koncernu Discovery. Według niektórych opinii, ta ustawa wywłaszcza prywatnego przedsiębiorcę oraz kieruje Polskę we wschodnią, a nie zachodnią stronę. 

- Myślę, że bez wolnych mediów wyglądałoby to tak, jak w Rosji, czy na Białorusi. Przez okres komunizmu walczyliśmy, abyśmy mieli dostęp do tych mediów, żebyśmy byli wolnymi ludźmi i żebyśmy aspirowali do grona krajów zachodu, a nie wschodu - dodaje Adam Iwicki, Młodzi Demokraci w Pile. 

Nastroje uspokaja obóz rządzący. Jak podkreśla Marcin Porzucek, rozwiązania, które wprowadza “Lex TVN” są stosowane chociażby we Francji, Niemczech, czy w Stanach Zjednoczonych i nie jest to zamach na wolne media.  

- Stacja, która jest synonimem tej ustawy, tak na dobrą sprawę nadal będzie funkcjonować i nic jej nie grozi. Bo sprawia się takie wrażenie, jakoby tej stacji miało za chwilę nie być. Nie, ona nadal będzie. Chodzi tylko o to, aby dostosować tam kwestie właścicielskie - odpowiada Marcin Porzucek, poseł PiS. 

Teraz wszystko w rękach prezydenta Andrzeja Dudy. Może on podpisać ustawę, na co ma 21 dni, zawetować ją lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group