Sylwester 2021 to już drugie z rzędu pożegnanie roku z pandemią w tle. Nic więc dziwnego, że plany na to, gdzie spędzi się tę noc, każdy ma różne, także ze względów bezpieczeństwa.
- Nie chcę nigdzie chodzić, bo ten wirus panuje. Sylwester marzeń będzie w domu. Wnuczki będę bawił. A moje dzieci będą się bawić - mówią pilanie.
Chociażby w takich miejscach. Zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami, na sylwestrowych imprezach może być maksymalnie 100 osób. Toasty, dobre jedzenie i tance to pozycja obowiązkowa, tak samo, jak przestrzeganie obostrzeń.
- 90 pricent to osoby zaszczepione, więc przepisy sanitarne będą zachowane. Oprócz tego oczywiście obowiązkowa dezynfekcja rąk i maseczki - tłumaczy Ewa Wawrzeńczyk, kierownik działu eventów w hotelu Arche.
Nieco inaczej będzie to wyglądało w Wałczu. Tam Sylwester odbędzie się w plenerze, nad jez. Raduń od 22. I miejsce imprezy nie jest jedynym wyjątkiem w tym przypadku.
- Wszyscy bardzo potrzebujemy wsparcia, trochę radości i optymizmu na ten nowy rok. Dlatego zwróciliśmy się do Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych z prośbą o dofinansowanie bezalkoholowego, zdrowego, wspierającego i trochę terapeutycznego Sylwestra dla nas wszystkich - zapewnia Maciej Łukaszewicz, dyrektor WCK.
A o 23:48 rozpocznie się tam pokaz laserowy. Lasery zyskują w ostatnich latach sporą popularność, jednak nie tak dużą, jak tradycyjne fajerwerki.
- Musimy pamiętać o tym, żeby kupować pirotechnikę z pewnego źródła. Kupujmy tylko produkty z certyfikatami Unii Europejskiej, które są dopuszczone do użytkowania - przestrzega Bogdan Kopański, ze sklepu z fajerwerkami.
- Prosimy zawsze mieszkańców o ograniczoną ilość wysyłanych fajerwerków. Jeżeli już, to w okolicach samej godziny 12.00, a nie jak w niektórych miejscach, gdzie w tej chwili odbywają się regularne strzały fajerwerkowe - mówi Wojciech Nosek, komendant Straży Miejskiej w Pile.
Strzelać można jedynie 31 grudnia. Odpalanie fajerwerków, poza tym dniem, może skutkować mandatem nawet do 500 złotych. Sylwester to trudny dzień dla naszych pupili. Wiele zwierząt boi się wybuchów. Dlatego, żeby ułatwić im ten czas, weterynarze rekomendują podawanie środków uspokajających 2-3 dni wcześniej. Dodatkowo możemy...
- Pozasłaniać wszystkie okna i szczelnie je pozasłaniać, żeby tych efektów z zewnątrz było jak najmniej. Powinniśmy być ze zwierzakiem, ale bez natarczywości, bo on będzie odbierał nasze emocje - wyjaśnia Jarosław Matuszewski, lekarz weterynarii.
W tym roku Sylwester wypada w piątek, a to wyjątkowy dzień dla osób wierzących. Duchowni mają jednak dobre wiadomości dla osób, które chciałyby i dobrze się bawić i nie łamać zasad swojego wyznania.
- Kiedy w piątek wypadają takie dni, jak Sylwester, który ze swojej natury nie jest dniem pokutnym, a okazją do świętowania, to jest oczywiste, że nie upieramy się przy pokutnym charakterze tego dnia. Stąd też jest ta dyspensa biskupa od spożywania pokarmów mięsnych. Nasza wiara jest wiarą rozumną, taką życiową - zapewnia ks. Wojciech Parfianowicz, rzecznik diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Dlatego nie zakazuje dobrej zabawy, ale apeluje o rozsądek.
