- Są i pacjenci, którzy są po różnych schorzeniach, które w wyniku rehabilitacji naszych fizykoterapeutów i lekarzy specjalistów, wracają do domu, bo takich przypadków każdego miesiąca mamy. Przynajmniej jeden, dwa przypadki, że po 3-4 miesiącach dochodzą do swojej sprawności - mówi Józefa Wiśniewska, wiceprezes Towarzystwa Pomocy Chorym im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej.
Ale aby do tej sprawności pacjenci doszli potrzebne są też środki do pielęgnacji: balsamy, kremy przeciwko odleżynom, czy pieluchomajtki. Dzięki zbiórce pod patronatem prezydenta Piły udało się zabezpieczyć 38 takich pakietów.