
- Są i pacjenci, którzy są po różnych schorzeniach, które w wyniku rehabilitacji naszych fizykoterapeutów i lekarzy specjalistów, wracają do domu, bo takich przypadków każdego miesiąca mamy. Przynajmniej jeden, dwa przypadki, że po 3-4 miesiącach dochodzą do swojej sprawności - mówi Józefa Wiśniewska, wiceprezes Towarzystwa Pomocy Chorym im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej.
Ale aby do tej sprawności pacjenci doszli potrzebne są też środki do pielęgnacji: balsamy, kremy przeciwko odleżynom, czy pieluchomajtki. Dzięki zbiórce pod patronatem prezydenta Piły udało się zabezpieczyć 38 takich pakietów.
Pilskie hospicjum może utrzymywać płynność finansową właśnie dzięki różnego rodzaju zbiórkom. Dotacje stanowią aż 25 proc. budżetu placówki. Niebagatelne wsparcie stanowią odliczenia od podatku tzw. 1% o które pracownicy hospicjum co roku zabiegają. W deklaracji podatkowej wystarczy wpisać nr KRS 0000044377.
Komentarze