Naszym celem jest ocena sytuacji i przygotowanie dla rządu i parlamentu rekomendacji, które doprowadzą do poprawy bardzo niekorzystnej, wręcz dramatycznej sytuacji polskich przedsiębiorców – podkreślił na wstępie obrad przewodniczący Zespołu, senator Adam Szejnfeld.
Przewodniczący przytoczył najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego, z których wynika, że aktualnie w Polsce zarejestrowanych jest 2,2 mln przedsiębiorców. 99,8% tej liczby stanowią małe i średnie przedsiębiorstwa, z czego aż 97% to mikroprzedsiębiorstwa – czyli firmy zatrudniające do 10 pracowników – a 2,2% to małe przedsiębiorstwa, zaś przedsiębiorstwa średnie to zaledwie 0,7%. Zaledwie 0,2% firm to wielkie koncerny, holdingi. Tymczasem większość stanowionego w Polsce prawa, zwłaszcza prawo pracy, została stworzona z myślą o tych ostatnich podmiotach. Jak podkreślił senator Szejnfeld, z raportu GUS wynika, że koniunktura gospodarcza w styczniu 2022 r. gwałtownie się pogorszyła w: przetwórstwie przemysłowym (-12,4%), budownictwie (-17%), handlu hurtowym (-1,5%), handlu detalicznym (-10,5%), transporcie i gospodarce magazynowej (-6%), a najbardziej w przypadku sektora zakwaterowania i gastronomii (-19,1%). Dodatnią koniunkturę gospodarczą odnotowano tylko w sektorze informacji i komunikacji (+12,5%).
Wprowadzenia do dyskusji w poszczególnych zagadnieniach debaty dokonali:
- Chaos podatkowy wywołany „Polskim ładem” - Przemysław Pruszyński, dyrektor Pionu Podatków Konfederacji Lewiatan.
- Niepewność prawna działalności gospodarczej w Polsce – Marek Kowalski, prezes Federacji Przedsiębiorców Polskich.
- Rosnące skokowo koszty działalności gospodarczej małych i średnich firm - Robert Składowski, prezes Ogólnopolskiej Federacji Przedsiębiorców i Pracodawców.
O sytuacji w polskim systemie podatkowym, niestabilności prawnej i skutkach chaosu wywołanego przez wprowadzenie Polskiego Ładu dla przedsiębiorstw mówili liczni uczestnicy, w tym dokonujący wprowadzenia w dyskusję Przemysław Pruszyński z Konfederacji Lewiatan oraz prezes Federacji Przedsiębiorców Polskich Marek Kowalski. Z badań systemów podatkowych przeprowadzonych przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która zrzesza 38 państw wysoko rozwiniętych, wynika, że obecnie polski system podatkowy jest drugim najgorszym systemem na świecie!
Senator Stanisław Lamczyk zwrócił uwagę na fakt, że szczególnie dotkliwym problemem dla polskich przedsiębiorstw jest skokowy wzrost cen energii elektrycznej, a zwłaszcza gazu. „Energia to polska racja stanu” – podkreślił. Jest kluczowym czynnikiem funkcjonowania przedsiębiorstw, dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby jej ceny spadły. Senator zaapelował o dążenie do rozproszenia energii, zwiększenia produkcji energii odnawialnej i prosumenckiej: „W każdej gminie trzeba zbudować biogazownie, tak by zmierzać w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego”. Zwrócił uwagę na potrzebę zmian w prawie energetycznym, które w obecnym kształcie służy dużym, monopolistycznym podmiotom. W tej chwili trzy firmy mają w Polsce 80% rynku. Jego zdaniem, zmiana prawa pomoże doprowadzić do obniżenia kosztów energii.
W drugiej części debaty wielokrotnie podnoszono postulat zapewnienia stabilności w prawie podatkowym, a także w innych dziedzinach prawa z obszaru działalności gospodarczej. Jeżeli przedsiębiorczość ma się w Polsce rozwijać, to nie będzie to możliwe w sytuacji, gdy prawo się zmienia non stop, wielokrotnie w ciągu jednego roku, a nawet w ciągu kilku miesięcy, to jest absolutnie nieakceptowalne – podsumował przewodniczący Szejnfeld.
Małgorzata Wokacz-Zaborowska, reprezentująca Sztab Kryzysowy Pomorskich Przedsiębiorców, przypomniała, że przedsiębiorcy w Polsce działają w szczególnie trudnych warunkach już od dwóch lat. Najpierw borykały się z różnymi trudnościami spowodowanymi pandemią, od dłuższego czasu – z podwyżkami cen surowców, w ostatnim okresie duże problemy generuje również obsługa zobowiązań kredytowych, a w 2022 r. nastąpiła gigantyczna kumulacja wyzwań, bo doszły drastyczne podwyżki cen energii elektrycznej i gazu, wzrost inflacji i dodatkowo jeszcze chaos związany z wejściem w życie przepisów Polskiego Ładu. Wiemy, że wiele mikro- i małych przedsiębiorców, zwłaszcza rodzinnych, np. piekarnie, będzie musiało podjąć decyzję o zakończeniu działalności, bo nie przetrwa tej kumulacji problemów. W wielu przedsiębiorstwach rachunki za gaz wzrosły nawet o 800%. Bez pomocy nie będą one w stanie dłużej prowadzić działalności gospodarczej – podsumowała.
Uczestnicy debaty apelowali o zmianę systemu stanowienia prawa w Polsce poprzez wprowadzenie ustawowego obowiązku przeprowadzania rzetelnych konsultacji społecznych projektowanych regulacji prawnych. Apelowano także o obowiązkowe stosowanie odpowiednio długiego vacatio legis – proponowano jako regułę 6 miesięcy a dla przepisów podatkowych 12 miesięcy - przed jego wdrożeniem, tak, aby przedsiębiorcy, pracodawcy i wszyscy adresaci nowych norm mieli możliwość zapoznania się z przepisami i dostosowania do nich swojej działalność.
Na zakończenie obrad przewodniczący Adam Szejnfeld podsumował postulaty i wnioski zgłoszone przez uczestników, z których najczęściej powtarzany dotyczył uchylenia lub przynajmniej zawieszenia przepisów tzw. Polskiego Ładu. Przewodniczący zapowiedział także przekazanie rekomendacji dla rządu: Deklarujemy chęć współpracy z rządem (…), bo to, co jest złe, trzeba natychmiast zmienić. To będzie służyło wszystkim stronom, także samemu rządowi. Dlatego wyciągamy rękę do rządu i apelujemy, aby postulaty przedsiębiorców i pracodawców zostały uwzględnione w pilnych pracach nad koniecznymi zmianami prawa, zwłaszcza podatkowego. W przeciwnym razie (…) wiele firm może upaść – zaapelował senator.
fot. Michał Kraszewski – Kancelaria Senatu
Komentarze
Zobacz także