Rocznica zdobycia Piły - VIDEO

14.02.2022   Autor: AK
1190---39
77 lat temu, po tygodniach zaciętych walk Sowieci zdobyli Schneidemuhl. Miasto po 173 latach przynależności do Niemiec wróciło do Macierzy. Dziś Piła świętowała tę rocznicę.  
 
Od 24 stycznia 1945 roku Niemcy zacięcie bronili miasta przed Armią Czerwoną. Podczas tych trzech tygodni walk Piła mocno ucierpiała. 
 
- Mówi się, że Piłę spalili Rosjanie, po działaniach wojennych, nie wiem czy tak było działania były tak zacięte o miasto, artyleria ostrzeliwała, katiusze także miasto musiało był wcześniej spalone - przekonuje Marcin Domeracki, Pilskie Muzeum Wojskowe. 
 
50-tysięczna wówczas Piła była miastem twierdzą. Festung Schneidemuhl była bowiem strategicznym węzłem kolejowym w ówczesnych Niemczech.   
 
- Niemcy w latach 30-tych wybudowali tutaj, pasmo umocnień, bunkrów. Armia niemiecka mogła się skutecznie bronić przed oddziałami Armii Czerwonej co Niemcy udowodnili - mówi Zbigniew Waraksa, Grupa Rekonstrukcyjna Twierdza Piła. 


 
Broniąc się zaciekle. Rosjanie nie mniej zaciekle atakując, bo propaganda sowiecka podjudzała żołnierzy, że tu w pierwszym “niemieckim mieście”, jakie napotkali na drodze na zachód mogą robić wszystko.  
 
- Walki trwały do 13 lutego. Niemcy postanowili się czterema grupami przebić, wyjść z oblężonej Piły no niewielu się to udało większość dostała się do niewoli wraz z dowódcą pułkownikiem Remlingerem - opowiada Marek Fijałkowski, starszy kustosz Muzeum Okręgowego w Pile. 
 
Według szacunków historyków w walkach o Piłę zginęło 800 żołnierzy sowieckich, którzy swoje groby mają na cmentarzu w Leszkowie oraz 400 żołnierzy niemieckich, którzy spoczęli na poznańskim Miłostowie.  
- II wojna światowa była przełomowa, była najważniejszym wydarzeniem na świecie, zmieniła w zasadzie wszystko od ustrojów po ludzi. Zabrała wiele istnień i uważam, że jest to na tyle ważne, by pamiętać i przypominać - tłumaczy Kamil Łącki, Grupa Rekonstrukcji Historycznej Elegia. 
 
Dlatego grupy rekonstrukcyjne przypominają o tej historii, zapraszając też pilan do zwiedzania chociażby schronu na placu Zwycięstwa.   

- W schronach bojowych to było to tak, że otwierało się drzwiczki i wyciągało się cegły, a więc było to zabezpieczenie, aby wróg nie mógł wejść z drugiej strony od zewnątrz - wyjaśnia Damian Tadych, Stowarzyszenie Przedmoście Piła. 
 
Wewnątrz zaprezentowano wystawę, na której znalazły się mundury, medale, a nawet list pochwalny dla sowieckiego żołnierza podpisany przez samego Stalina, a także...  

- Pamiątki związane z tym co żołnierze mieli na wyposażeniu, czyli broń, ekwipunek, typu ładownice, manierki, kociołki do spożywania posiłków - wylicza Krzysztof Marach, Stowarzyszenie Przedmoście Piła. 
 
Wszystko to robiło duże wrażenie szczególnie na najmłodszych mieszkańcach miasta.  
 
- Są karabiny i taki film i ta bomba tutaj. Najbardziej mi się podoba cały ten bunkier, nawet te głębokie podziemia i są strome schody i na prawdę jest to niezły bunkier - zachwycają się dzieci. 
 
Także dziś delegacje władz miasta, przedstawicieli służb mundurowych oraz instytucji i szkół złożyły wiązanki pod pomnikiem Powrotu Piły do Macierzy.  

***
A już we wtorek na antenie TV ASTA rekonstrukcja walk o Piłę. Rekonstruktorzy z Piły i Wałcza opowiedzą o historii miasta oraz o swojej pasji. Program Reporterów 15 lutego o godz. 20.30 .

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group