Zakład OZEN w Wałczu ciągle daje się we znaki mieszkańcom. Radny powiatowy oskarża starostwo oraz Wojewódzki inspektorat ochrony środowiska w Koszalinie o bezczynność. Urzędnicy twierdzą, że sytuacja jest pod kontrolą.
Problem z zakładem OZEN narasta od kilku lat. Wielu mieszkańców wałeckiego osiedla Zatorze skarżyło się i nadal skarży na trujące wyziewy oraz hałas dochodzący z terenu zakładu.
- Strasznie to wygląda. Codziennie się sprząta, myje (okna) z osadu i całe zawalone jest. Mieszkam naprzeciwko i jest hałas w nocy. Ciężko nam się tu mieszka. Jestem za ochroną środowiska, czystością, więc fajnie by było, jakby było zielono, czysto, świeżo. Wszystko dobrze jest. Aby tak było dalej - mówią mieszkańcy Wałcza.
Radny Janusz Różański podkreśla, że zakład nadal truje mieszkańców, krytykuje WIOŚ i starostwo za opieszałość. Na tę pierwszą instytucję
napisał skargę do Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
- Może zarówno WIOŚ, jak i starosta podjąć radykalną decyzję - zamykamy zakład. Albo wstrzymujemy produkcję do czasu, gdy zostanie to unormowane. WIOŚ czeka na starostę, a starosta czeka na WIOŚ. A my, mieszkańcy cierpimy - twierdzi Janusz Różanski, radny Rady Powiatu Wałeckiego.
Starostwo odbija piłeczkę. Starosta Bogdan Wankiewicz w październiku wydał zakładowi listę zaleceń mających doprowadzić do zmniejszenia emisji szkodliwych pyłów.
- Zalecenia, które przedstawiłem zakładowi zostały wykonane. One są również wykazane na piśmie. Zakład wywiązał się z tych zadań. Ponadto odbyła się kontrola WIOSIU, która skontrolowała to, co my zaleciliśmy i była ona pozytywna - przypomina Bogdan Wankiewicz, starosta wałecki.
OZEN jest zobowiązany m.in. do monitorowania stężenia pyłów wydostających się z zakładu. Musi przedstawiać takie raporty dwa razy w roku WIOSIOWI, który czeka na wyniki pierwszego - mają się pojawić prawdopodobnie w kwietniu. Z informacji, które uzyskaliśmy, wynika, że WIOŚ nie prowadzi teraz żadnych czynności kontrolnych oraz postępowania związanego z OZENEM. Za to zarzuty radnego Różańskiego koszalińska delegatura określa jako bezpodstawne i oczerniające.
Komentarze
Zobacz także
