453---485
Dwóch mężczyzn rozpaliło ognisko na dworcu w Złotowie. Pili piwo i chcieli usmażyć sobie kiełbasy, ale przeszkodziła im policja. Obaj są doskonale znani lokalnym stróżom prawa. Wczoraj wieczorem policjanci patrolowali rejon dworca PKP w Złotowie i zauważyli w okolicach peronu przy składzie węgla unoszący się dym. Było to miejsce gdzie wcześniej dochodziło już do pożarów.
- Mundurowi podbiegli w miejsce skąd wydobywał się dym i zobaczyli że pomiędzy drzewami przy nieczynnym kominie, pali się ognisko przy którym stoją dwaj mężczyźni. Na widok policjantów
odrzucili puszki z piwem i próbowali ugasić ogień. Płomienie były jednak na tyle duże, że dopiero zdecydowane działanie policjantów pozwoliło ugasić rozprzestrzeniający się ogień. Znani złotowskim stróżom prawa mężczyźni, byli nietrzeźwi. Tłumaczyli, że chcieli usmażyć kiełbasy i je zjeść, a przy okazji się ogrzać - relacjonuje
mł.asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy złotowskiej policji.
Mężczyźni za spowodowanie zagrożenia pożarowego oraz zaśmiecanie miejsca publicznego odpowiedzą teraz przed sądem.
fot. KPP Złotów
Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim: