W kościele katolickim Triduum Paschalne kończy okres Wielkiego Postu. W czwartek odprawiono msze Wieczerzy Pańskiej. Kapłani obmyli nogi wiernych na znak pokory i ofiarnej służby. W Wielki Piątek nie sprawuje się mszy świętej. Wierni gromadzą się w kościołach na nabożeństwach adoracji krzyża Jezusa.
Wielki Piątek kończy 40-dniowy czas pasyjny. To najważniejszy dzień w kalendarzu wiernych w kościele ewangelickim. W kościołach milkną dzwony. Dominuje czerń - kolor żałoby.
– Ten dzień jest dniem takiego szczególnego wyciszenia. Śpiewamy pieśni pasyjne, śpiewamy pieśni, które przypominają mękę pańską. Cytujemy słowa z Księgi Izajasza - wyjaśnia ks. Krzysztof Kłusek, pastor parafii ewangelicko-metodystycznej w Chodzieży.
Zgodnie z tradycją katolicką w sobotę kapłani święcą pokarmy, które przynoszą wierni. Wieczorem odprawiana jest msza wigilii paschalnej. Nabożeństwo rezurekcyjne będzie transmitowane w niedzielę o godzinie 6.00 na antenie TV ASTA.
Tydzień później Wielkanoc obchodzą wierni obrządków wschodnich. Prawosławni i grekokatolicy w Wielki Piątek zachowują ścisły post. W cerkwiach wystawiana jest Płaszenica, czyli ikona z wizerunkiem zmarłego Chrystusa. Główne uroczystości odbywają się w sobotnią noc. Odprawiana jest uroczysta Jutrznia. W drugi dzień świąt wierni odwiedzają groby bliskich.