Lawenda, pietruszka i mięta w sąsiedzkim ogrodzie. Mieszkańcy osiedla Żeromskiego w Chodzieży założyli własne rabaty.
Tak zwany fyrtel Żeromskiego w Chodzieży zyskał nową nazwę. Od teraz jest to Żegródek. Wszystko za sprawą ogrodu społecznego, który między blokami stworzyli mieszkańcy osiedla. Kilkanaście osób zasadziło kwiaty, warzywa i zioła.
- My byśmy chcieli, żeby tak ładnie było. Jeszcze więcej zielonego mogłoby być
- Myśląc o tych starszych mieszkańcach, im jak najbardziej to miejsce się przyda
- Tylko, żeby to zdało egzamin i żeby nie było tu żadnego chuligaństwa
Do pracy ruszyli ci duzi oraz nieco mniejsi mieszkańcy osiedla. Każda rabata jest odpowiednio opisana.
– Zaproponowałem, żeby każdy wybrał sobie jedną roślinę i ją nazwał, a jednocześnie się nią opiekował. Ja mam też swoją. Będę przyjeżdżał i patrzył, jak rośnie. Broń Panie Boże, jak ktoś ją ruszy - mówi Jacek Gursz, burmistrz Chodzieży
Na osiedlu powstał także pierwszy w regionie piesuar, czyli miejsce do załatwiania się psów. Specjalny palik nasączony jest feromonami, które wabią czworonogi. To sprawia, że otoczenie osiedla jest zdecydowanie czystsze.