Po wybuchu wojny w Ukrainie wiele polskich miast zdecydowało się na zerwanie współpracy z rosyjskimi miastami. Władze Piły zawiesiły tę współpracę. Prezydent rozpoczął korespondencję z merami Kronsztadu oraz Dmitrowa.
- My, mieszkańcy Piły będziemy wspierać Ukraińców w ich słusznej sprawie. Ale wierzymy, że ludzi dobrej woli w Pana ojczyźnie i mieście jest więcej i wspólnymi siłami doprowadzimy do wycofania się wojsk rosyjskich z Ukrainy. Proszę, aby i Pan wspólnie z mieszkańcami Kronsztadu/Dmitrowa dał wyraz swojemu człowieczeństwu i podjął wszelkie możliwe działania, by ta bezsensowna, okrutna napaść się zakończyła - fragment Listu Prezydenta Miasta Piły do przedstawicieli i mieszkańców Kronsztadu i Dmitrowa
- Czasami milczenie jest oznaką zgody. Tak odbieramy brak reakcji na listy skierowane do władz naszych miast partnerskich w Rosji. Zgodą na decyzje podejmowane na Kremlu w zakresie rozpoczęcia wojny z Ukrainą, zgodą na bestialstwa i okrucieństwa popełniane przez żołnierzy rosyjskich w Ukrainie. Dlatego po 29 latach współpracy miast i mieszkańców przekażę do Rady Miasta Piły projekt uchwały o całkowitym zerwaniu stosunków partnerskich z Kronsztadtem i Dmitrow - napisał na swoim profilu facebookowym Piotr Głowski, prezydent Piły.
Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta, radni podjęli jednogłośnie decyzję o zerwaniu współpracy z Kronsztadem i Dmitrowem.
fot. Pixabay
Komentarze
Zobacz także