Pijany motocyklista ukrył się w rzepaku i zgolił wąsy, by zmylić policję

23.05.2022   Autor: Redakcja
773---24
Holender z dwoma promilami za kółkiem i pijany motocyklista, który ukrywał się w polu rzepaku. Wałecka drogówka przez miniony weekend sprawdzała trzeźwość kierowców. 

W niedzielę na ulicy Nowomiejskiej w Wałczu, policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej samochód osobowy marki Honda na holenderskich tablicach rejestracyjnych.

- Po otwarciu drzwi przez kierującego od razu wyczuwalna była silna woń alkoholu, w związku z czym, funkcjonariusze postanowili sprawdzić stan trzeźwości 31-letniego mieszkańca Holandii. Badanie wykazało u niego ponad dwa promile alkoholu w organizmie - relacjonuje asp. Beata Budzyń, rzecznik prasowy waleckiej policji. 

W sobotę w nocy mundurowi zatrzymali forda focusa na al. Zdobywców Wału Pomorskiego. Kierowca był silnie pobudzony, a badanie alkomatem dało wynik ujemny. 38-latek jak się okazało prowadził pod wpływem amfetaminy.
- Kolejny nietrzeźwy to motorowerzysta, który nie zatrzymał się kontroli drogowej i chciał przechytrzyć policjantów ale mu nie wyszło. 51-latek najpierw ukrył się w polu rzepaku, gdzie porzucił motorower, a następnie udał się do domu, szybko zgolił wąsa i udawał pokrzywdzonego. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce ten próbował wprowadzić ich w błąd, tłumacząc, że jednoślad został skradziony i prowadził go ktoś inny. Nie potrafił jednak wytłumaczyć posiadania przy sobie kluczyków od motoroweru i śladów zacięć w miejscu, gdzie przed chwilą były jeszcze wąsy. Motorowerzysta miał blisko promil alkoholu - dodaje rzeczniczka. 

Wszyscy zatrzymani odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysokie grzywny. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do pięciu lat więzienia.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group